Zgodnie z oficjalną propagandą globalistów wielu narodów nasza cywilizacja powinna się obawiać wojny z użyciem broni masowej zagłady: atomowej, chemicznej, biologicznej. Jest to w istocie poważne zagrożenie. Jednakże istnieją znacznie potężniejsze formy broni, którymi władają wielkie mocarstwa. Formy broni, jakich obawiają się całe narody.
Jest obecnie wiadomo, że istnieją systemy broni elektromagnetycznej „HAARP”. W Rosji pierwsze badania w tym kierunku były we wczesnych latach trzydziestych ubiegłego wieku. W USA program jest kontynuowany od 1961 r. Zgodnie z raportem Dr. M. Chossudowski z Uniwersytetu w Ottawie oraz Dr. N. Begich na Alasce, za pomocą impulsów elektromagnetycznych o wysokiej częstotliwości można wywołać lokalne trzęsienia ziemi, huragany i tornada, tsunami oraz modelować pogodę w miejscach oddalonych o tysiące mil (kilometrów) od urządzenia. Po przeciwnej stronie elektromagnetycznego
spektrum, za pomocą fal o ekstremalnie niskiej częstotliwości rządy i jakiekolwiek grupy terrorystycznej mają możliwość kontroli umysłu każdego człowieka na ziemi.
Urządzenie mniejsze od biurowej walizeczki jest w stanie uszkodzić system telekomunikacyjny. W maju 2012 r. ponad 500 samolotów straciło nagle system orientacji geograficznej GPS wokół lotnisk w Incheon i Gimpon, w Południowej Korei. Na morzu, na zachód od miasta Incheon, statki również straciły system lokalizacyjny GPS w tym samym czasie.
Światowy system internetowy w 99.8% zależny jest od światłowodowych kabli przerzucanych przez oceany (nikt nie daje konstruktywnej odpowiedzi na pytanie, dlaczego nie jest on oparty na rzekomych setkach tysięcy, a nawet dziesiątkach milionów satelitów umieszczanych „w przestrzeni kosmicznej”, według propagandy NASA). Są one montowane na dnie oceanów z dala od międzynarodowych wodnych szlaków handlowych. W ostatnich miesiącach mówiło się głośno o sabotażowych planach Rosji w odniesieniu do tego systemu podwodnych kabli znajdujących się blisko Północnego Bieguna. Istnieje broń laserowa, istnieją różne formy broni bliskiego zasięgu, gdzie indywidualne osoby mogą zginąć bez jakichkolwiek widzialnych znaków ataku bronią. Jaki jest militarny cel rozpylania biologicznych, chemicznych cząsteczek oraz nano cząstki ciężkich metali w prawie ogólnoświatowym procesie „chemtrails”?
W USA żywność jest również traktowana jako narzędzie wojenne. Jest publiczną tajemnicą, że w systemie handlowym USA, w razie ogólnonarodowego kryzysu, zasoby żywności wystarczą zaledwie na 2-3 dni. Dnia 16 marca 2012 r. były Prezydent USA, B.H. Obama podpisał prezydencki dekret: „National Defense Resources Preparednes”. Za pomocą tego dokumentu rząd amerykański ma prawo kontroli wszelkich form żywności, farm, inwentarza oraz wody pitnej włącznie z prawem wkraczania do prywatnych domów i farm prywatnych obywateli kraju, by: „…z otwartą bronią zażądać wszelkich upraw, nasion, zwierząt gospodarskich i sprzętu rolniczego”. Były Sekretarz Obrony USA, L. Panetta stwierdził, że: „Administracja Obamy odbiera rozkazy z ONZ oraz Konstytucja USA jest nieprawomocna i unieważniona” .
Z chwilą inauguracji Prezydenta D. Trumpa wszystko się zmieniło. W tradycyjnych, konserwatywnych i liberalnych kręgach politycznych Ameryki i całego świata Donald Trump został nazwany „Wypadek” (ang. accident). Jest to „polityczny wypadek”, jakiego nikt z globalistów się nie spodziewał. Co gorsza, ten „wypadek” zadeklarował, że zacznie oczyszczać bagno Waszyngtonu. Drugim „wypadkiem” dla nich jest Premier Izraela, B. Netanyahu. Nie jest również przypadkiem, że obydwaj politycy (Trump i Netanyahu) są obiektem zażartej i zawziętej walki ze strony liberałów, jak również wielu konserwatywnych polityków. Dosłownie 17 minut po inauguracji Prezydenta D. Trumpa prawnik Mark Zaid publicznie oświadczył, że odtąd zaczyna się: „zamach stanu (przewrót, pucz) w celu zniszczenia Prezydenta USA, który zakończy się procesem formalnej dyskwalifikacji Prezydenta (ang. impeachment)”. Premier Netanyahu oraz Prezydent Trump należą do nielicznej grupy patriotów, których pierwszym i głównym celem jest dobro ich krajów. I tego liberalne bagno Waszyngtonu nie może znieść.
Dwa lata temu, w październiku 2017 r. opisywałem niektóre aspekty tego procesu w moim komentarzu p.t. „Piąta Kolumna” oraz „Pogłoski Wojenne”: „Zdaje się to być tylko kwestią czasu, zanim ten proces zniszczenia zakończy się pełnym sukcesem. Jest to możliwe, ponieważ istnieje tu [w USA] ponad 200 zorganizowanych grup Antify, poza innymi ugrupowaniami, włącznie z komunistami i anarchistami, których jedynym celem jest zniszczenie USA. Agitacja tych ruchów i naprężeń nabiera rozmachu. Podobnie, amerykański Departament Stanu wraz ze skrajnie lewicowymi kohortami biurokratów CIA oraz kształconymi w jezuickich uczelniach politykami nie ma na celu ochrony kraju, ale konsekwentnie realizuje [wielowiekową] politykę Watykanu, o czym mówiłem między innymi w komentarzach [artykułach] p.t. „Całym Sercem i Duszą”, „Królestwo Nie Z Tego Świata” oraz „10 Królestw Klubu Rzymskiego””. Dnia 24 września 2019 r. mówca Izby Reprezentantów USA, N. Pelosi ogłosiła formalne śledztwo przeciwko Prezydentowi USA, D. Trump.
W Izraelu rząd do dzisiaj jest nieuformowany i kraj stoi w obliczu trzeciej, przez nikogo niechcianej elekcji. W czasie, gdy Ameryka i Izrael zdają się wzrastać ekonomicznie, obydwa kraje są atakowane przez siły ciemności w socjo-politycznej sferze. W tym samym czasie Iran przygotowywał się do ataku na Izrael. Iran uznał, że ma zielone światło do ataku na Izrael po udanym ataku na rafinerię 15 września 2019 r., gdy nikt na świecie nie odważył się nawet głośno zaprotestować, ani nie było żadnego odwetu za ten atak, ani ze strony Arabii Saudyjskiej, ani z USA. Jednakże błyskotliwa decyzja oraz akt wycofania zaledwie 50 amerykańskich żołnierzy przez Prezydenta D. Trumpa z pasa granicznego między Turcją a Syrią spowodował inwazję Turcji w Syrii, co ogranicza możliwość operacji militarnych Iranu w Syrii. Z drugiej strony upadek rządu w Libanie stwarza dodatkowe trudności operacyjne wymierzone przeciwko Izraelowi. W tych warunkach atak na Izrael byłby zaskoczeniem sojuszników Iranu (Turcji, Libanu, Rosji). Tego Iran w tym czasie nie mógł więc zrealizować.
Podczas gdy Rosja i Turcja były zajęte zmianą militarno-geo-polityczną umożliwioną przez Prezydenta USA, Pentagon pod przewodnictwem dowódcy sił zbrojnych USA, D. Trumpa zlikwidował nie jednego, a dwu głównych liderów terrorystycznych grup ISIS: dnia 31 sierpnia 2019 r. dyrektora spraw zewnętrznych ISIS, Abu Muhammad al-Adnani oraz dnia 16 października, głównego lidera ISIS, Abu Bakr al-Baghdadi. D. Trump nazwał al-Baghdadi gorszym od psa, brutalnym mordercą, który zginął poszczuty psem. Jest to dla Muzułmanów największa zniewaga. Ciekawostką jest, że najbardziej oburzonym za tą zniewagę jest były Prezydent USA, B.H. Obama, który natychmiastowo skrytykował słowa Prezydenta Trumpa. Prezydent D. Trump swoim ruchem na politycznej szachownicy Bliskiego Wschodu osiągnął co najmniej dwa dodatkowe atuty: „zaopiekował się” Kurdami, tj. zostawił szyby naftowe północno-wschodniej Syrii w rękach Kurdów, a przez to uniemożliwił Rosji dostęp do tych złóż, które były obiecane Prezydentowi W. Putinowi w styczniu 2018 r. przez Prezydenta Syrii, Bashar al-Assada. Miesiąc później masywne siły zbrojne Syrii, Iranu oraz militarnych subkontraktorów z Rosji (W. Putin unika używanie formalnych sił zbrojnych Rosji w Syrii) ruszyły w kierunku pól naftowych eksploatowanych przez CONOCO i koło miasteczka Deir Ezzor, według relacji ruskiego prawnika i polityka, M. Feygina: „dali salwę i zostali nakryci przez Amerykańców”. Z rąk Kurdów i Amerykanów zginęło ponad 200 rosyjskich emisariuszy. Putin dwa razy bezskutecznie próbował opanować te pola naftowe siłą. Ma tam niezręczną sytuację zwłaszcza w stosunku do Turcji, która roszczy sobie prawa do tych terenów.
Tymczasem w październiku 2019 r. Izrael zaczął pompować ropę naftową ze złóż Lewiatana na przybrzeżnych wodach Morza Śródziemnego. Prezydent USA, D. Trump wyraźnie zasugerował przedstawicielom zachodnich krajów europejskich, że jeśli nie przestaną kupować ropy od Rosji, to skończy się pomoc finansowa z Ameryki. Niemcy, Francja i inne kraje pytały: A skąd mamy ją wziąć? D. Trump wskazuje na proste i pewne rozwiązanie: z nowo odkrytych złóż w Izraelu, Cyprze i Grecji. W tych warunkach jest to tylko kwestią czasu, gdy Rosja, Turcja i Iran napadną na Izrael. Jest to zgodne z proroctwem Ezechiela, który stwierdził, że będzie to wojna grabieżcza.
W USA Prezydent Trump był ostrzeżony na początku swej kadencji, by nie narazić się Pentagonowi. Prezydent D. Trump naraził się ostatnio Pentagonowi zwłaszcza przez wycofanie 50 amerykańskich żołnierzy. Interesy Pentagonu (działania militarne na świecie, a co za tym idzie trylionowe obroty i miliardowe zyski aparatu militarnego)są przeciwne patriotyzmowi Prezydenta D. Trumpa. Jest w USA co najmniej kilku byłych generałów, którzy głośno krytykują oraz agitują innych do zamachu stanu na Prezydenta USA. Jeden z byłych generałów spekulował ostatnio, że jednak w obecnych czasach „numer” z indywidualnym zamachowcem (zamach stanu na J.F. Kenedy) nie jest wykonalny. Generał ten spodziewa się, że jeśli formalny proces odsunięcia od władzy (ang. impeachment) Prezydenta Trumpa nie dojdzie do skutku, to zdarzy się w USA masowa tragedia. Prawdopodobnie na jakimś stadionie, podczas kampanii wyborczej razem z Prezydentem USA, Wiceprezydentem zginą tysiące ludzi. Wtedy (zgodnie ze spekulacją tego generała) Reprezentantka Izby Reprezentantów N. Pelosi automatycznie przejmuje stanowisko Prezydenta. W szybkim czasie powoła na to stanowisko H. Clinton, według scenariusza aranżowanego od trzech lat przez państwo-w-państwie (ang. Deep State). Żadną prostolinijną drogą Demokraci nie mogą odebrać władzy obecnemu Prezydentowi USA w normalnym procesie nadchodzącej elekcji.
Obecni kandydaci na to stanowisko z ramienia partii Demokratycznej są zbyt słabi. Najbardziej skorumpowanym jest J. Biden, który załatwił swemu synowi (będąc Wice Prezydentem USA w czasie rządów zdrajcy interesów narodowych USA, B. H. Obamy) posadkę płacącą ponad $50 000 miesięcznie w rosyjskiej skorumpowanej kompanii Burisma oraz wymusił od Prezydenta Ukrainy, Poroszenko usunięcie Prokuratora Generalnego, Szokina w zamian za miliard dolarów pomocy finansowej: „…wylatuję stąd za 6 godzin. Macie więc 5 godzin na usunięcie Shokina, albo zabieram ze sobą miliard dolarów” – groził J. Biden i później publicznie przed kamerami się przechwalał: „I wiecie co..? Shokin, skur…n wyleciał”. Drugą posadkę syn J. Bidena, Hunter Biden otrzymał natychmiastowo po wizycie z „tatusiem” w Chinach. Tam stanowisko i pieniądze są poważniejsze. Hunter Biden został dyrektorem Funduszu powierniczego o minimalnej kwocie $1.5 miliarda, od którego synek dostał od chińskiego rządu działkę 10%. W dniu podpisania tego kontraktu działka Huntera miała wartość $150 milionów.
Joe Biden: „Ukraina, zwolnij Prokuratora prowadzącego dochodzenie przeciwko synkowi, lub nie dostaniecie pieniędzy”. Donald Trump: „Ukraina, może powinniście się temu przyjrzeć?” Demokrata, A. Shift: „Quid Pro Quo” – „Coś za coś!”
Dzisiaj jest ona warta ponad $200 milionów, mimo że Hunter Biden nie ma żadnego przygotowania ani doświadczenia w prowadzeniu tak potężnych operacji finansowych. Podobnie zresztą jak nie ma żadnego przygotowania i doświadczenia w zarządzaniu rosyjską firmą naftową…
Światowa scena jest przygotowana oraz aktorzy (narody) zajmują swe pozycje, aby odegrać ostatni akt historii ludzkości na ziemi. Akt, który poprzedza Powtórne Przyjście Jezusa Chrystusa. Jest bardzo możliwe, że właśnie my jesteśmy tym Ostatnim Pokoleniem, które było wybrane, abyśmy: „…mogli ujść przed tym wszystkim, co nastanie i stanąć przed Synem Człowieczym”. (Ew. Łukasza 21: 36) Dlatego, jeśli ktokolwiek z nas lub z naszych bliskich czy znajomych nie jest gotowy, jak oblubienica oczekująca swego oblubieńca wiedzmy, że czas jest krótki. „Przybliżmy się do Boga, a On przybliży się do nas”. (List Do Jakuba 4:8)