Jednym z wydarzeń ubiegłego tygodnia, które nie miało żadnego oddźwięku w amerykańskich mediach, była podróż Papieża Franciszka do kraju Emiratów Arabskich. Była to pierwsza wizyta Papieża w krajach arabskich i dlatego jest to nie tylko historyczna, ale również wizyta mająca prorocze znaczenie. Papież stwierdził, że: „…jest to nowa strona na kartach historii układów międzyreligijnych”. W mieście Abudabi wygłosił przemówienie – homilię przed zgromadzeniem ponad 100 000 ludzi, włącznie z 4 tysiącami Muzułmanów.
W poniedziałek dnia 11 lutego Papież podpisał deklarację pokojową z Wielkim Imamem, Al Ashar w obecności globalnej publiczności. Reprezentantami globalnych uczestników podczas tej uroczystości byli Katolicy Chrześcijaństwo), Muzułmanie oraz wyznawcy Judaizmu, trzech głównych religii na świecie. Następnie Papież miał prywatne spotkaniem z księciem Abudabi, który w wywiadzie prasowym powiedział: „…omawialiśmy wzmocnienie współpracy, konsolidację dialogu, tolerancję i współistnienie ludzi oraz ważną inicjatywę do osiągnięcia pokoju i bezpieczeństwa…”. Jest kilka poważnych problemów zwłaszcza w pogoni za ideami łączącymi Chrześcijaństwo, Islam i Judaizm. Głównym problemem jest nadchodząca jedna, światowa religia, o której ostrzega nas Pismo Święte. Będzie to globalna religia pod rządami Antychrysta w czasie siedmioletniego Wielkiego Ucisku. Drugim problemem jest, że wiele Chrześcijan wpadło w pułapkę ideologii zakładającej, że Muzułmanie i Chrześcijanie wyznają tego samego Boga. Jednak te dwie potężne grupy religijne nie czczą oraz nie mogą czcić tego samego boga, a nawet – zgodnie z tekstem Koranu – nawet nie mogą „koegzystować”.
Islam jest fałszywą religią, Mohammed jest fałszywym prorokiem, Allah jest fałszywym bożyszczem. W Koranie czytamy między innymi: „O, wierzący, nie przyjmujcie żydów i chrześcijan jako przyjaciół. Są oni przyjaciółmi między sobą. Ktokolwiek zaprzyjaźni się z nimi, jest jednym z nich. Allah nie jest przewodnikiem ludzi niesprawiedliwych”. (Koran 5:54) „Gdy spotkasz wyznawców Księgi [Pisma Świętego], tnij ich szyje”. (Koran 47:4) „Jedyną nagrodą dla tych, którzy walczą z Allahem i jego prorokiem Mohamedem oraz dążą do zepsucia ziemi, będzie, że będą zabici lub ukrzyżowani, albo będą mieć odciętą rękę i nogę po przeciwnej stronie oraz będą wydaleni z ziemi”. (Koran 5:33) Te satanistyczne cytaty wskazują na prawdziwy przekaz Koranu. Tak wygląda prawdziwy Koran. Powyższe 3 cytaty są częścią ponad 120 podobnych zapisów Koranu, które nakazują prawdziwym w swej wierze Muzułmanom zabijać Żydów i Chrześcijan. Istnieje wiele tłumaczeń Koranu na wiele języków i każda osoba na świecie może te fakty zweryfikować osobiście.
W przeciwieństwie do takiej ideologii, w Piśmie Świętym czytamy słowa Jezusa Chrystusa: „Ja jestem Prawdą, Drogą i Życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie”. (Ew. Jana 14:6) Ta droga jest w istocie wąska i ekskluzywna. Zauważmy, Jezus nie powiedział, że jest jedną z możliwych dróg, jednym z możliwych źródeł światłości czy życia. Jak jest możliwe, by ludzie mogli tak łatwo wierzyć w między religijną koegzystencję? Odpowiedź brzmi: Gdy ktokolwiek odrzuci Prawdę, uwierzy kłamstwu. W ten sposób będą potępieni i zginą.
Apostoł Paweł pisze: „Wówczas ukaże się Niegodziwiec, którego Pan Jezus zgładzi tchnieniem swoich ust i wniwecz obróci [samym] objawieniem swego przyjścia. Pojawieniu się jego towarzyszyć będzie działanie szatana, z całą mocą, wśród znaków i fałszywych cudów, [działanie] z wszelkim zwodzeniem ku nieprawości tych, którzy giną, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, aby dostąpić zbawienia. Dlatego Bóg dopuszcza działanie na nich silne oszustwa, tak iż uwierzą kłamstwu, aby byli osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, ale upodobali sobie nieprawość”. (2 List Do Tesaloniczan 2:8-12 Ewangelista Jan pisze: „Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony. Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego. A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki. Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego uczynków. Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki są dokonane w Bogu”. (Ew. Jana 3:16-21)
Z tak drastycznie różniącą się filozofią, religia Chrześcijaństwa oparta na fakcie bezgranicznej miłości Boga nie ma nic wspólnego z religią Islamu, opartą na ideologii mordu. Niektórzy twierdzą, że Papież Franciszek usiłuje budować mosty. Papież ma swoje własne polityczne cele w swej globalnej działalności. Jednak Chrześcijanie, zamiast podążać za ideami koegzystencji, powinni docierać do wyznawców Islamu z Dobrą Nowiną zbawienia dla Muzułmanów, których Bóg również ukochał. I to jest faktem na Bliskim Wschodzie, że po brutalizmie ISIS Muzułmanie nawracają się na Chrześcijaństwo masowo. I jest to jeszcze jeden znak Czasów Ostatecznych.
W dziejach Apostolskich czytamy, że nie istnieje żadne inne imię, które zbawia człowieka poza imieniem Jezus. W deklaracji pokojowej podpisanej przez Papieża Franciszka imię Jezusa nie było wymienione ani razu. Jezusa, który jest Księciem Pokoju, Królem Królów i Panem Panów nie było wymienione w tym religijnym dokumencie ani razu! Dlatego otwarte jest pytanie: w co wierzy Papież Franciszek..?
My wierzymy, że powtórne przyjście Chrystusa jest zasadniczym, podstawowym oraz najwyższej wagi faktem powiązanym z ewangelią Pisma Świętego. Każdy z nas powinien być zajęty pracą w głoszeniu wszelkimi sposobami prawdziwej Ewangelii zgodnej z literą i duchem Pisma Świętego.
Dobrą Nowiną, tj. Ewangelią Pisma Świętego jest, że sam Bóg posłał Syna swego na świat, który urodził się w ciele. Został ukrzyżowany i zmartwychwstał. W tej ofierze zostało przyjęte pojednanie człowieka z Bogiem. Do nas należy tylko przyjąć ten plan tak, jak dzieci przyjmują urodzinowe prezenty. Jak jest to możliwe? Jest to tak proste, jak: A, B, C…
1. Przede wszystkim musisz przyznać i uznać, że jesteś grzesznikiem. Apostoł Paweł wyjaśnia: „Wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej”. (List do Rzymian 3:23).
2. Następnie musisz uwierzyć. Ten sam Apostoł Paweł pisze: „Sprawiedliwość osiągana przez wiarę tak powiada: ‘słowo [wiary] jest blisko ciebie; na twoich ustach i w sercu twoim. […] Jeśli więc ustami swoimi wyznasz, że JEZUS JEST PANEM i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych – osiągniesz zbawienie. Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznanie jej ustami – do zbawienia”. (List Do Rzymian 10:9-10) Tutaj uwaga: siły ciemności również wierzą, że istnieje Bóg, ale robią swoje i drżą przed Jego sprawiedliwością. Czym się więc od nich różnimy? Trzecim krokiem w procesie zbawienia.
3. Trzecim krokiem w tym procesie jest wezwanie lub inaczej, zaproszenie – z wdzięcznością – Jezusa do twego życia. Apostoł Paweł jednoznacznie stwierdza: „Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony”. (List do Rzymian 10:13) To jest wszystko, co musisz uczynić, by być gotowym na powtórne przyjście Chrystusa. W ten tak prosty sposób narodziłeś się na nowo.
W swoim liście Apostoł Jan pisze: „Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. Świat zaś dlatego nas nie zna, że nie poznał Jego. Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy. Wiemy, że gdy się objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest. Każdy zaś, kto pokłada w Nim tę nadzieję, uświęca się podobnie, jak On jest święty”. (1 List Jana 3:1-3)
Cztery razy w Piśmie Świętym jest Boży nakaz: „Świętymi bądźcie, bo Ja Jestem Święty…”. Trzy razy jest to w Starym Testamencie w odniesieniu do narodu Izraela. (Ks. Kapłańska 11:44, 11:45 oraz 20:7) Czwarty raz adresatem są wszyscy wierzący w Jezusa Chrystusa. Jest to zapisane w Nowym Testamencie Pisma Świętego w 1-ym Liście Piotra 1:14-16, cytuję z Biblii Tysiąclecia: „[Bądźcie] jak posłuszne dzieci. Nie stosujcie się do waszych dawniejszych żądz, gdy byliście nieświadomi, ale w całym postępowaniu stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał, gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty”. Kto więc ma się uświęcać? Nie tylko Papież, nie tylko klerycy. Wszyscy, każda indywidualna osoba ma się uświęcać. Codzienne uświęcanie jest procesem, w którym głównymi narzędziami są:
1. czytanie Pisma Świętego, a więc czytaj codziennie oraz
2. osobista rozmowa z Bogiem poprzez indywidualną modlitwę, a więc rozmawiaj z Bogiem, codziennie.
Dzisiaj możesz mieć pewność, dokąd zmierzasz i czego oczekujesz. A wszyscy oczekują (jedni z bojaźnią, inni z radością) przyjścia Króla-Królów i Pana Panów, Jezusa Chrystusa, który powiedział: „Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem”. (Ew. Jana 14:1-3) W Czasach Ostatecznych, w obecnych czasach jest to największa nadzieja wielu Chrześcijan, społeczność z Bogiem dzisiaj, na ziemi oraz w wieczności…