Stoimy w obliczu wypełnienia się trzech proroctw biblijnych:
1. z 17 rozdziału Ks. Izajasza, gdzie mówi się o takim zniszczeniu Damaszku, że miasto będzie całkowicie niezamieszkane na zawsze,
2. następnym jest proroctwo o inwazji na Izrael w celach grabieżczych przez wiele narodów pod przewodnictwem obecnej Rosji, Turcji oraz Iranu, oraz
3. z 12 rozdziału Ks. Zachariasza o Jerozolimie, która w Ostatecznych Czasach stanie się ciężarem dla całego świata.
W bieżących warunkach geopolitycznych jest fascynujące, jak szybko światowe wydarzenia zdają się zmierzać do wspólnego punktu. Wbrew pobożnym życzeniom wielu, te rzeczy się nie zatrzymują. Zamiast oczekiwanego uspokojenia rzeczy zdają się przyśpieszać w kierunku spełnienia wielowiekowych proroctw zgodnie ze słowami Jezusa, który powiedział: „Zaiste, przyjdę niebawem”. (Apokalipsa Jana 22:20) Jak blisko jesteśmy tej rzeczywistości?
W wydawnictwie Newsweek z dnia 5 września 2018 r. pierwszy raz zostały ujawnione fakty o pogłębiającej się niemal otwartej wojnie Izraela z Iranem na terytoriach Syrii. To nikogo nie powinno dziwić, zwłaszcza gdy mamy zrozumienie znaczenia wydarzeń wokół miasta Idlib, w Syrii, z powodu których liderzy Rosji, Turcji i Iranu mieli nadzwyczajne spotkanie w Teheranie. Miasto Idlib jest ostatnim punktem rebeliantów i grup terrorystycznych, które usiłują zniszczyć rząd Baszar Al-Assada. USA jest po stronie rebeliantów, natomiast dla Putina usunięcie Baszar Al-Assada jest nie do przyjęcia. Rosja chroni B. Al-Assada i jego rząd w Syrii, ponieważ potrzebuje go do swych celów. Upadek miasta Idlib oznacza, że główne drogi prowadzące do granic z Izraelem znajdą się pod kontrolą rządu Syrii i tej gwarancji potrzebują Rosja i Turcja w planowanej inwazji sił lądowych na Izrael przez Syrię, a w szczególności poprzez Damaszek (co wiąże się ze wspomnianym proroctwem z 17 rozdziału Ks. Izajasza o zniszczeniu Damaszku oraz z 38 rozdziału Ks. Ezechiela o inwazji na Izrael).
Zgodnie z raportem z dnia 7 sierpnia 2018 r. przez stację Fox News, Ameryka nie będzie bezczynna. Lotnictwo i artyleria ostrzelały terytoria w południowej Syrii w celu: „przesłania Rosji silnego ostrzeżenia”. Następnego dnia, w sobotę 8 września wydawnictwo The Jeruzalem Post raportowało, że Rosja, Turcja i Iran nie zgodziły się zawiesić działań militarnych przeciwko miastu Idlib. Prezydent Turcji, S. Erdogan nie jest zbyt szczęśliwy z takiego obrotu wydarzeń, ponieważ działania militarne przeciwko Idlib powodują dodatkową migrację populacji tego miasta do Turcji. Liderzy Izraela doskonale orientują się w sytuacji w Syrii i dlatego, zgodnie z raportem The Jeruzalem Post z dnia 6 września, siły zbrojne tego kraju uderzają w Irańskie instalacje w Syrii.
Gdy Prezydent USA, D. Trump przeniósł Amerykańską Ambasadę do Jerozolimy oraz wycofał się z demonicznego układu nuklearnego z Iranem, całkowicie zmienił geopolityczną sytuację całego regionu Bliskiego Wschodu. W ten sposób oczekiwany pokój między Izraelem, a tzw. Palestyńczykami jest bardziej prawdopodobny, zwłaszcza po wstrzymaniu przez USA milionów dolarów dotacji, dopóki liderzy Palestyńskie Autonomii nie osiągną ugody pokojowej z Izraelem.
W Izraelu rozpoczął się nowy rok w dniu 11 września, w dniu Rosh Hashanah, które jest znane również jako Święto Trąb. Precyzyjny czas tego święta nigdy nie jest znany, ponieważ zależy on od momentu, gdy księżyc stanie się widzialny w Jerozolimie. Gdy to nastąpi, Izraelici grają na trąbach szofar. Tak zaczyna się Święto trąb. Tuż przed Świętem Trąb Prezydent USA, D. Trump cofnął fundusze tzw. Palestyńczykom i w ten sposób, jak żaden inny poprzedni prezydent, zmusił ich do negocjacji.
Potencjalny układ pokojowy umożliwi Izraelowi odbudowanie Świątyni Jerozolimskiej, która może być zbudowana bardzo szybko, tj. w ciągu kilkunastu miesięcy. Dlatego tak wielkie znaczenie ma raport wydawnictwa Breaking Izrael News z dnia 5 września 2018 r. o Instytucie Świątynnym, który ogłosił narodziny doskonałej czerwonej krowy (ang. red heifer), która jest wymagana w celu poprawnego poświęcenia Świątyni Jerozolimskiej. Ceremonialne oczyszczenia i uszlachetnienia wskazują na osobę Jezusa, który wypełnił wszystkie Starotestamentowe proroctwa. Jezusa, którego Żydzi odrzucili i dlatego usiłują wznowić religijne tradycje (zachowane przez tysiąclecia aż do dzisiaj) w odbudowanej Świątyni Jerozolimskiej, w dalszym ciągu oczekując na Mesjasza.
Jak precyzyjnie Jezus wypełnił Starotestamentowe wymagania religijne ? W odniesieniu do małego detalu ceremonialnej, Starotestamentowej ofiary przebłagalnej:
1. Czerwona krowa ofiarna miała być bez żadnego uchybienia, miała być kompletnie czerwona, bez żadnej skazy. Jezus nie miał żadnego grzechu. Jezus był bez skazy.
2. Czerwona krowa ofiarna miała być zarżnięta poza Bramą Konną lub inaczej Bramą Damaszkową na północy Jerozolimy. Jezus był ukrzyżowany na wzgórzu Golgota, które się znajduje na północ od miasta Jerozolimy poza Bramą Konną.
3. Krowa ofiarna musiała zginąć, gdy drugi kapłan świątyni, Eliazar obserwował jej śmierć. Gdy Jezus zginął na krzyżu Golgoty, Bóg-Ojciec Święty był obecny, co przejawiło się trzęsieniem ziemi i rozerwaniem kurtyny oddzielającej najświętsze miejsce wewnątrz Jerozolimskiej Świątyni oraz ciemnością na ziemi przez 3 godziny.
4. Ołtarz miał być pokropiony 7 razy krwią czerwonej krowy ofiarnej. Krew Jezusa została przelana również 7 razy z 7 różnych miejsc na ciele: z obu przebitych nadgarstków rąk i nóg (4 razy), z chłostanych pleców (5 raz), z głowy przez koronę z cierni (6 raz) oraz z przebitego włócznią rzymskiego żołnierza boku Chrystusa, a którego wypłynęła woda i krew (7 raz). Liczba 7 w izraelskiej tradycji jest liczbą dokonania, zakończenia. Krótko mówiąc, proces zbawienia ludzkości został zakończony w tym momencie.
5. Popioły spalonej krowy ofiarnej były użyte w ceremonii oczyszczenia Jerozolimskiej Świątyni. Jezus oferuje nam przebaczenie przez Jego śmierć na krzyżu w celu doskonałego oczyszczenia przed samym Bogiem.
W przeszłości było wiele raportów o pojawieniu się doskonałej krowy ofiarnej wymaganej w ceremonialnych obrzędach religijnych Izraela. Tym razem jest inaczej, ponieważ w tym samym czasie Rosja, Turcja i Iran są w Syrii. Damaszek jest na progu totalnego unicestwienia. Niemożliwy w poprzednich pokoleniach pokój z Izraelem jest tak wiarygodny w obecnych realiach geopolitycznych. Pojawia się doskonała krowa ofiarna oraz odbudowa Świątyni Jerozolimskiej zdaje się być tylko kwestią czasu. Jakie jest prawdopodobieństwo takiego układu szczegółów. Statystycy z pewnością mogą oszacować nieprawdopodobnie małą szansę tych czynników zbiegających się jednocześnie w naszych czasach.
Jedno jest oczywiste; 10 lat temu Rosja, Turcja i Iran nie były w Syrii tak blisko granic Izraela. Przez ubiegłe dziesięciolecia nie mieliśmy prezydenta, który ważyłby się przemieścić Ambasadę Ameryki do Jerozolimy lub postawić się przeciwko tzw. Palestyńczykom i wyrwać im z rąk miasto Jerozolimę jako narzędzie negocjacji oraz zmusić ich do poważnych negocjacji pokoju z Izraelem przez zablokowanie setek milionów pomocy finansowej. Nikt dotąd nie dokonał takich rzeczy. A są to rzeczy przygotowawcze zarówno w realiach politycznych, jak i w procesie wypełniania się proroctw biblijnych.
Bóg ma przepowiedziany w Piśmie Świętym zbawczy plan dla Izraela, który będzie wypełniony po Porwaniu Kościoła, które nastąpi przed siedmioletnim, Wielkim Uciskiem. To jest prawda, której nie mogą znieść wszyscy, którzy nie wierzą przekazowi biblijnemu. To jest prawda, którą świat dzisiaj odrzuca i woli raczej wierzyć kłamstwu. Jest to zgodne z tekstem listu Apostoła Pawła, w którym pisze on: „…Bóg dopuszcza działanie na nich oszustwa tak, iż uwierzą kłamstwu, aby byli osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, ale upodobali sobie nieprawość”. (2 List Do Tesaloniczan 2:11-12)
Ktokolwiek odrzuca prawdę, otwiera się na przyjęcie kłamstwa. To dotyczy nie tylko indywidualnych ludzi, obywateli wszystkich krajów świata. To dotyczy polityków, liderów religijnych włącznie z Papieżem, który ma znacznie bliższe stosunki z M. Abasem niż z Premierem Izraela, B. Netanyahu. Każda osoba ma prawo do wyboru wierzyć kłamstwu lub wierzyć prawdzie. Ostateczne prawdy zawarte są w Starym i Nowym Testamencie Pisma Świętego. W odniesieniu do Czasów Ostatecznych, w których – jest to oczywiste dla wielu – żyjemy, Jezus jednoznacznie stwierdził, że ani dnia, ani godziny nikt nie zna, poza Bogiem-Ojcem, gdy nastąpi Jego Powtórne Przyjście. Nadchodzi dzień, w którym specyficzne pokolenie ucieknie przed śmiercią. Za życia zostanie „porwane” zgodnie z tekstem 1 Listu Do Tesaloniczan 4:13-18 i 5:1-11. Ludzie, którzy pozostaną na ziemi, będą poddani nieludzkiej tyranii światowego rządu, światowej dyktatury zgodnie z proroctwami Apokalipsy Jana 13:1-18. Dlatego, jeśli ktokolwiek z nas lub z naszych bliskich czy znajomych nie jest gotowy na powtórne przyjście Chrystusa na ziemię, tak jak oblubienica oczekująca swego oblubieńca wiedzmy, że czas jest krótki. „Przybliżmy się do Boga, a On przybliży się do nas”. Jak jest to możliwe?
1. Przede wszystkim musisz przyznać i uznać, że jesteś grzesznikiem. Apostoł Paweł wyjaśnia: „Wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej”. (List do Rzymian 3:23).
2. Następnie musisz uwierzyć. Ten sam Apostoł Paweł pisze: „Sprawiedliwość osiągana przez wiarę tak powiada: ‘słowo [wiary] jest blisko ciebie; na twoich ustach i w sercu twoim. Jest to słowo wiary, którą głosimy’. Jeśli więc ustami swoimi wyznasz, że JEZUS JEST PANEM i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych – osiągniesz zbawienie. Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznanie jej ustami – do zbawienia”. (List Do Rzymian 10:9-10) Tutaj uwaga: siły ciemności również wierzą, ale robią swoje i drżą przed sprawiedliwością Boga. Czym się od nich różnimy? Trzecim krokiem w procesie zbawienia.
3. Trzecim krokiem w tym procesie jest wezwanie lub inaczej, zaproszenie Jezusa do twego życia. Apostoł Paweł jednoznacznie stwierdza: „Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony”. (List do Rzymian 10:13) To jest wszystko, co musisz uczynić, by być gotowym na powtórne przyjście Chrystusa.
W swoim liście Apostoł Jan pisze: „Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. Świat zaś dlatego nas nie zna, że nie poznał Jego. Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy. Wiemy, że gdy się objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest. Każdy zaś, kto pokłada w Nim tę nadzieję, uświęca się podobnie, jak On jest święty”. (1 List Jana 3:1-3) Kto ma się więc uświęcać? Nie tylko Papież, nie tylko klerycy. Wszyscy, każda indywidualna osoba ma się uświęcać. Codzienne uświęcanie jest procesem, w którym głównymi narzędziami są:
1. czytanie Pisma Świętego, a więc czytaj codziennie oraz
2. osobista rozmowa z Bogiem poprzez indywidualną modlitwę, a więc rozmawiaj z Bogiem.
Dzisiaj możesz mieć pewność, dokąd zmierzasz i czego oczekujesz. A wszyscy oczekują (jedni z bojaźnią, inni z radością) przyjścia Króla-Królów i Pana Panów, Jezusa Chrystusa, który powiedział: „Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem”. (Ew. Jana 14:1-3) W Czasach Ostatecznych, w obecnych czasach jest to największa nadzieja wielu Chrześcijan, społeczność z Bogiem dzisiaj, na ziemi oraz w wieczności…