W USA jednym z największych skandali bieżących tygodni jest formalny pozew sądowy przeciwko rządowi Rosji, Kampanii Wyborczej D. Trumpa oraz WikiLeaks przez biurokratów Demokratycznego Komitetu Narodowego (ang. Democratic National Committee, w skrócie DNC). Po ponad rocznych jeszcze niezakończonych dochodzeniach w sprawie domniemanej współpracy Kampanii Wyborczej Prezydenta D. Trumpa z Rosjanami, które do dzisiaj nie przyniosły żadnego dowodu, ponieważ zgodnie z wielokrotnymi raportami Prezydenta USA, żadna współpraca z Rosjanami wtedy nie istniała i jest to tylko spreparowany przez liberałów DNC atak na znienawidzonego przez nich lidera kraju, amerykańscy Demokraci w swym zaślepieniu pakują się w nową polityczną aferę. Istnieją bowiem tysiące dowodów, że to właśnie Demokraci, włącznie z Demokratycznym Komitetem Wyborczym DNC byli głęboko zaangażowani z Rosjanami w poczynaniach, które obecnie usiłują bezskutecznie zarzucać Republikanom. Cały świat śmieje się z głupoty amerykańskich liberałów, którzy mają nerw sądzić: „…Republikanów za wygrane wybory” – jak to skomentował Prezydent USA, D. Trump. W dalszej części tego samego komentarza zauważył: „Teraz Republikanie mogą odpowiedzieć na pozew i zmusić [Demokratów] do ujawnienia skarbnicy materiałów włącznie z serwerami i e-mailami”. Pamiętamy, że DNC oraz była kandydatka na stanowisko Prezydenta USA, H. Clinton podobnież stracili ponad 30 000 e-mailów w jawnej aferze zacierania śladów swej kryminalnej działalności przed, podczas oraz po kampanii wyborczej w 2016 r. Oczywiście Rosja orzekła, że ten pozew sądowy jest lekkomyślny, niepoczytalny oraz frywolny. Jest bowiem ogólnie wiadomo, że amerykańskie sądownictwo nie ma mocy prawnej nad Rosją, ani innymi krajami.
W bardziej poważnej sprawie USA przygotowuje się do negocjacji demilitaryzacji nuklearnej na Dalekim Wschodzie. Po ogłoszeniu kilka miesięcy temu zdumiewającej cały świat informacji, że Północna Korea jest zainteresowana takimi negocjacjami, lider tego kraju, Kim Jong Un spowodował następny szok zwłaszcza wśród amerykańskich liberałów, w Pentagonie oraz między biurokratami tzw. Państwa W Państwie USA (ang. Deep State). Zgodnie z raportem Reuters sobotę dnia 21 kwietnia 2018 r.: „Północna Korea natychmiastowo wstrzymuje nuklearne oraz balistyczne testy, zamyka miejsce testów nuklearnych oraz podąża w kierunku wzrostu ekonomicznego i pokoju w przededniu planowanych negocjacji z Południową Koreą oraz USA”. Eksperci całego świata twierdzą, że: „…ogłoszenia koncesji obecnie, a nie podczas negocjacji na szczycie wskazuje, że lider Północnej Korei, Kim Jung Un traktuje poważnie rozmowy o denuklearyzacji [tego okręgu świata]”. Te wydarzenia są rezultatem oferty Prezydenta Trumpa, której Północna Korea nie może zignorować, a której liberałowie, biurokraci Pentagonu oraz amerykańskiego Deep State nie mogą darować Prezydentowi USA, D. Trumpowi, ponieważ nie zgadzają się z pokojową polityką Prezydenta D. Trumpa w tym regionie. Tą ofertą jest formalne zakończenie wojny z lat 1950-1953 między USA a Północną Koreą. W okresie ostatnich 65 lat ta wojna nigdy nie była zakończona. Podpisane było jedynie zawieszenie broni, ale nigdy nie był formalnie podpisany pakt pokojowy. Wrogie Prezydentowi USA, D. Trumpowi amerykańskie media kompletnie ignorują te fakty. Jest oczywiste dla całego świata, że podpisanie paktu kończącego stan wojenny między USA a Północną Koreą stanowi likwidację zapalnego punktu w tym regionie. Dlatego między innymi Australia, Anglia, Niemcy, Japonia, Rosja i Chiny, a nawet skorumpowani biurokraci Wspólnoty Europejskiej (EU) z ulgą przyjmują pozytywne informacje z Dalekiego Wschodu. „Północna Korea zgodziła się zawiesić wszystkie testy nuklearne i zamknąć główną bazę testową, Jest to bardzo dobra wiadomość dla Północnej Korei i dla świata – wielki postęp! Oczekujemy naszych [negocjacji] na szczycie…” – stwierdził Prezydent USA D. Trump. Sceptycy wątpią w szczerość Kim Jung Una w kwestii denuklearyzacji, obserwując bieżącą lawinę pokojowej dyplomacji jako chwyt w celu zredukowania sankcji gospodarczych. Zgodnie z raportem Reuters, profesor studiów polityki Północnej Korei na Uniwersytecie Donggug w Seulu, Koh Yu-hwan stwierdził, że nie wierzy by Pjongjang był gotowy do [kompletnego] zaniechania ich broni nuklearnej. Powiedział on: „Kim jung Un sugeruje, że ponieważ proces rozwoju broni nuklearnej jest zakończony, podejmie on wszelkie wysiłki na rzecz budowy gospodarki [kraju]”.
W Piśmie Świętym mamy najlepszą receptę na osiągnięcie pokoju: „Spójrz na nienagannego i przypatruj się prawemu, bo ten na końcu osiągnie pokój”. (Psalm 37:37) W innej księdze czytamy: „Podstęp jest w sercu tych, którzy knują zło, lecz doradzających pokój jest radość” (Przypowieści Salomona 12:20), oraz: „Ci, którzy żyją według ciała myślą o tym, co cielesne. Ci, którzy żyją według Ducha, myślą o tym, co duchowe. Dążenia ciała prowadzą do śmierci, ale zamysłem Ducha jest życie i pokój”. (List Do Rzymian 8:5-6)
W tym samym czasie na Bliskim Wschodzie Turcja, która jest jednym z trzech kolaborantów (włącznie z Rosją i Iranem) planowanej agresji na Izrael, najwyraźniej czuje się bezkarna od czasu nielegalnej okupacji północnego Cypru w 1974 r. oraz syryjskiego miasta Afrin w marcu 2018 r. Praktycznie bez żadnej reakcji na świecie obecnie Turcja chętnie kontynuuje politykę agresywnej ekspansji w południowej Europie, zagrażając bezpośrednio ropo- oraz gazonośnym greckim wyspom. Historycznie i legalnie należące do Grecji Wyspy Aegańskie są pod ciągłym zagrożeniem inwazji ze strony Turcji, której Prezydent, Recep Tayyip Erdogan stwierdził między innymi: „Istnieją granice polityczne oraz są [inne] granice w naszych sercach. Niektórzy ludzie nas pytają: Jakie macie prawa w Iraku, w Syrii, w Gruzji, na Krymie, w Karabaka, w Azerbejdżanie, na Bałkanach oraz w Północnej Afryce? Żaden z tych krajów do nas nie należy. Czy możliwe jest oddzielenie Rize (w Turcji) od Batumi (w Gruzji)? Jak możemy uznać miasto Edirne (w Turcji) za rozdzielone od Saloniki (w Grecji)? Jak możemy twierdzić, że Gaziantep (w Turcji) nie ma nic wspólnego z Alepo (w Syrii), Mardin (w Turcji) z Al.-Hasaka (w Syrii), czy Siirt (w Turcji) z miastem Mosul (w Iraku)? Od terenów Tracji (Bułgaria, Grecja i europejskie części Turcji) aż do Wschodniej Europy, na każdym kroku znajdziesz ślady naszych przodków…”. Jest to oczywiste po tym, jak Polacy pod wodzą Jana III Sobieskiego spuścili Turkom lanie w 1683 r. w Bitwie Pod Wiedniem. “Musielibyśmy zaniechać swego ja, myśląc o Gazie i Syberii, które posługują się tymi samymi językami oraz dzielimy z nimi tę samą kulturę, że są od nas oddzielne. Zainteresowanie Irakiem, Syrią, Gruzją, Krymem, Karabaką, Bałkanami, Azerbejdżanem, oraz w Północną Afryką i innymi braterskimi regionami jest zarówno obowiązkiem, jak i prawem Turcji. Turcją jest nie tylko Turcja. Dzień, w którym zrezygnujemy z tych rzeczy to dzień, gdy zrezygnujemy z naszej wolności i przyszłości”. Od połowy 15 stulecia Imperium Otomańskie okupowało ogromne obszary Północnej Afryki, Bliskiego Wschodu i Południowej Europy. Pakty militarne z Rosją i Iranem są podporą marzeń o wskrzeszeniu Tureckiego Imperium Otomańskiego.
Tymczasem Iran ogłosił na konferencji prasowej, że wbrew Paktowi Nuklearnemu z 5 krajami, z których tylko USA częściowo się wywiązuje, co powiązane było z przeszmuglowaniem w stylu mafii do Teheranu $1.7 tryliona przez zdrajcę USA, B. H. Obamę ekspansja projektu nuklearnego tego kraju postępuje: „…pełną parą, z nowymi i bardziej ambitnymi planami w procesie przygotowawczym”.
Nie jest żadną tajemnicą, że aktualne geopolityczne i militarne zależności dzisiejszych czasów układają się dokładnie i precyzyjnie według scenariusza zapisanego ponad 2500 lat temu przez proroków Zachariasza, Izajasza i Ezechiela. Należy jeszcze raz powtórzyć, że nadchodzi czas, gdy wszystko będzie zmierzać do wypełnienia proroctw o 7-letnim okresie Wielkiego Ucisku, zwanego również okresem Tarapatów lub Utrapienia Jakuba (cz. Izraela), a także okresu znanego pod nazwą 70 Tydzień Proroka Daniela. Te wszystkie proroctwa, włącznie z totalnym zniszczeniem Damaszku (17 rozdział Ks. Izajasza) oraz militarną agresją na Izrael (38 rozdział Ks. Ezechiela) będą wypełnione w czasie 7-letniego Wielkiego Ucisku, po fakcie porwania kościoła przez Chrystusa.
Krytycznym pytaniem jest: jeśli widzimy przygotowania w geopolitycznych realiach obecnego świata do ataku na Izrael, to jak szybko może nastąpić porwanie kościoła? Jezus ostrzegał: „…nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec’. Wtedy mówił do nich: ‘Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga narodów bezradnych wobec szumu morza i jego nawałnicy. Ludzie mdleć będą ze strachu, w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi. Albowiem moce niebios zostaną wstrząśnięte. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, nadchodzącego w obłoku z wielką mocą i chwałą. A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie’”. (Ew. Łukasza 21:9-11 i 25-28) Kluczowymi w tym cytacie są słowa: „A gdy się to dziać zacznie…”. Wtedy odkupienie lub inaczej wyzwolenie wierzących nastąpi. Zdaje się to być znacznie bliżej, niż wielu ludziom się to wydaje.
W swoim liście Apostoł Jan pisze: „Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. Świat zaś dlatego nas nie zna, że nie poznał Jego. Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy. Wiemy, że gdy się objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest. Każdy zaś, kto pokłada w Nim tę nadzieję, uświęca się podobnie, jak On jest święty”. (1 List Jana 3:1-3)
Cztery razy w Piśmie Świętym jest Boży nakaz, cytuję: „Świętymi bądźcie, bo Ja Jestem Święty…”. Trzy razy jest to w Starym Testamencie w odniesieniu do narodu Izraela. (Ks. Kapłańska 11:44, 11:45 oraz 20:7) Czwarty raz adresatem są wszyscy wierzący w Jezusa Chrystusa. Jest to zapisane w Nowym Testamencie Pisma Świętego w 1-ym Liście Piotra 1:14-16, cytuję z Biblii Tysiąclecia: „[Bądźcie] jak posłuszne dzieci. Nie stosujcie się do waszych dawniejszych żądz, gdy byliście nieświadomi, ale w całym postępowaniu stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał, gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty”. Codzienne uświęcanie jest procesem, w którym głównymi narzędziami są: 1. czytanie Pisma Świętego, a więc czytaj codziennie oraz 2. osobista rozmowa z Bogiem poprzez indywidualną modlitwę, a więc rozmawiaj z Bogiem.
Dzisiaj możesz mieć pewność, dokąd zmierzasz i czego oczekujesz. A wszyscy oczekują (z bojaźnią lub z radością) przyjścia Króla-Królów i Pana Panów, Jezusa Chrystusa, który powiedział: „Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem”. (Ew. Jana 14:1-3) W Czasach Ostatecznych, w obecnych czasach jest to największa nadzieja wielu Chrześcijan, społeczność z Bogiem dzisiaj i w wieczności…