Wspomniany przeze mnie w ubiegłą niedzielę atak irańskiego dronu na Izrael: „Jest to poważny atak Iranu na naszych terytoriach” – jak to było wyrażone w tytule artykułu, który ukazał się w wydawnictwie Haaretz w dniu 10 lutego 2018 r. Zgodnie z wydawnictwem The Jerusalem Post z tego samego dnia Syria podaje, że rzeczywiście zestrzeliła izraelski samolot. Jest to pierwszy od 1982 r. stracony samolot izraelski. W jednym z komentarzy dowiadujemy się, że zestrzelenie izraelskiego samolotu w żaden sposób nie było decyzją syryjskich sił zbrojnych. Było to pod przewodnictwem, a prawdopodobnie również według instrukcji Rosji, która dała zielone światło na taki atak. Podczas gdy Izrael w ubiegłym tygodniu ogłosił, że zatrzyma ekspansję Iranu w Syrii, Rosja zezwala na ataki Izraela, mając na oku libańskie złoża ropy naftowej w pobliżu Wzgórz Golan. Oczywiste jest, że gdzie jest ropa naftowa i gaz ziemny tam szybko pojawia się i jest obecna Rosja. I to wiąże się z dwu proroctwami z Pisma Świętego. 17 rozdział księgi Izajasza dotyczy totalnego zniszczenia Damaszku, natomiast 38 rozdział księgi Ezechiela dotyczy grabieżczej wojny przeciwko Izraelowi. W tym proroctwie datowanym na ponad 2500 lat wstecz są zawarte detale inwazji na odrodzony Izrael przez koalicję różnych narodowości pod przewodnictwem Rosji, Turcji oraz Iranu. Oczywistym celem Rosji jest grabież pokładów ropy naftowej i gazu ziemnego Izraela, których Izrael nie udostępnił Prezydentowi Rosji, W. Putinowi w negocjacjach dyplomatycznych kilka lat temu. I to jest powód, dlaczego militarne siły zbrojne są obecne w Syrii zaledwie kilka kilometrów od granic z Izraelem. Iran ma inny cel. Oczekiwany przez irańskich Muzułmanów Mahdi, rodzaj muzułmańskiego mesjasza, nie może być ujawniony, dopóki Izrael istnieje. Dlatego, wbrew obietnicy Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba danej Izraelowi, Irańczycy usiłują od wieków zetrzeć Wybrany naród Izraela z powierzchni ziemi. W tej walce są przeciwko samemu Bogu.
Prorok Jeremiasz pisze: „…bo On [Bóg] jest Stwórcą wszystkiego, a Izrael jest szczepem Jego dziedzictwa”. (Ks. Jeremiasza 10:16 i 51:19) Prorok Ezechiel pisze: „Zawrę też z nimi przymierze pokoju, które będzie przymierzem wiecznym. Osadzę ich i rozmnożę i umieszczę swoją świątynię pośród nich na wieki”. (Ks. Ezechiela 37:26) W Nowym Testamencie Pisma Świętego Apostoł Paweł pisze: „Takie zaś jest przymierze, które zawrę z domem Izraela… jest to bardzo ważne… z domem Izraela po tych dniach, mówi Pan. Dam moje prawa w ich umysły i wypiszę je na ich sercach. Będę ich Bogiem, a oni moim ludem”. (List Do Hebrajczyków 8:10 i 10:16) Prorok Ezechiel rejestruje słowa samego Boga: „I pozna dom Izraela, że Ja jestem Panem, ich Bogiem od tego dnia i na zawsze”. (Ks. Ezechiela 39:22) Zauważmy, przymierze Boga z Izraelem jest na zawsze. W tej perspektywie okres 2500 lat od momentu zarejestrowania słów Boga do obecnego okresu Czasów Ostatecznych jest niezmiernie krótki. W tym czasie narody, państwa i mocarstwa powstały i upadły. Natomiast Izrael przetrwał do dzisiaj zgodnie z obietnicą żywego Boga. Obecne warunki geopolityczne Bliskiego Wschodu są dokładnym odzwierciedleniem biblijnych proroctw. Cokolwiek było przepowiedziane, dzieje się na naszych oczach wokół Izraela. Wokół Izraela i wokół Jerozolimy.
Zauważmy, Polska jest w środku Europy. Jednak ani Polska, ani USA, Japonia, Francja, Australia, Meksyk czy Brazylia, ani Indie, Maroko, czy Tanzania, ani Egipt, Jemen czy Pakistan nie są nazwane krajami w środku ziemi. Krajem w środku ziemi jest maleńki kraj Izraela. Pismo Święte mówi: „W tym dniu Izrael będzie […] błogosławieństwem pośrodku ziemi”. (Ks. Izajasza 19:24) Prorok Ezechiel pisze o Gogu z kraju Magog, który pod koniec czasów przybędzie: „…by zabrać łupy i zagarnąć zdobycze; aby swą rękę położyć na spustoszone miejsca, które znowu zostały zamieszkane i na lud zgromadzony spośród narodów, który zdobył bydło i dobra, a [który] mieszka pośrodku ziemi”. (Ks. Ezechiela 38:12) Wydarzenia naszych czasów zdają się potwierdzać, że żaden inny punkt ziemi nie jest tak ważny, jak miejsce, gdzie leży Jerozolima, gdzie znajduje się terytorium Izraela oraz w szerszym znaczeniu obszar Ziemi Obiecanej. Należy również pamiętać, że obecne terytoria Izraela stanowią zaledwie 1/10 część obszaru, który Bóg obiecał Izraelowi jako Ziemię Obiecaną. Nikt na świecie nie jest w stanie zaprzeczyć tej obserwacji. Tak więc pierwszym czynnikiem jest miejsce.
Drugim czynnikiem jest czas. Dla wielu obserwatorów i analityków biblijnych proroctw jest jednoznaczne, że Izrael jest rodzajem zegara mierzącego czas. Od momentu powstania Izraela w 1948 r. rozpoczął się końcowy etap historii ludzkości. Weszliśmy w okres Czasów Ostatecznych. Jezus powiedział o powrocie po swój kościół: „Lecz o tym dniu i godzinie nikt nie wie, nawet aniołowie niebiescy, tylko sam mój Ojciec”. (Ew. Mateusza 24:36 oraz Ew. Marka 13:32) Dlatego wiele wierzących Chrystusowi oczekuje następujących wydarzeń opisanych przez ewangelistę Łukasza: „I będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga zrozpaczonych narodów, gdy zaszumi morze i fale. Ludzie będą drętwieć ze strachu w oczekiwaniu tego, co przyjdzie na cały świat. Poruszą się bowiem moce niebios. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłoku z mocą i wielką chwałą. A gdy się to zacznie dziać, spójrzcie w górę i podnieście głowy, gdyż zbliża się wasze odkupienie”. (Ew. Łukasza 21:25-28) Kluczowymi słowami w tym tekście są: „…A gdy się to zacznie dziać…”, nie, gdy to się już stanie lub gdy to wszystko będzie dobiegać ku końcowi, ale „…gdy to się zacznie dziać, spójrzcie w górę i podnieście głowy, gdyż zbliża się wasze odkupienie”. Natomiast wszyscy, którzy nie wierzą stoją przed słowami Jezusa, których nie da się zignorować: „Teraz wam powiedziałem, zanim to [wszystko] się stanie, żebyście wierzyli, gdy to [wszystko] się stanie”. (Ew. Jana 14:29)
W 4 rozdziale Dziejów Apostolskich czytamy: „…to niech będzie wiadomo wam wszystkim […], że […] On [Jezus Chrystus] jest kamieniem, odrzuconym przez was budujących, tym, który stał się głowicą węgła. I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni”. (Dzieje Apostolskie 4: 10 i 12) Jezus Chrystus, nie Mohammed, nie Allach czy Budda. Jedynie Jezus jest drogą, prawdą i życiem tym, którzy go przyjmą do swojego życia. Jest to jedyne imię, przez które można się przybliżyć do Boga. W pierwszym akcie tego procesu musisz przyznać oraz uznać, że jesteś grzesznikiem potrzebującym Zbawiciela. Tak dokonuje się pokuta. Pokuta, która oznacza zmianę umysłu, ponieważ Bóg nie może zmienić twojego serca, dopóki nie zdecydujesz się zmienić swoich poglądów, swego umysłu.
Apostoł Paweł pisze: „…Żydzi, jak i poganie są pod panowaniem grzechu, jak jest napisane: Nie ma sprawiedliwego, nawet ani jednego, nie ma rozumnego, nie ma, kto by szukał Boga. Wszyscy zboczyli z drogi, zarazem się zepsuli, nie ma takiego, co dobrze czyni, zgoła ani jednego. Grobem otwartym jest ich gardło, językiem swoim knują zdradę, jad żmijowy pod ich wargami, ich usta pełne są przekleństwa i goryczy; ich nogi szybkie do rozlewu krwi, zagłada i nędza są na ich drogach, droga pokoju jest im nie znana, bojaźni Bożej nie ma przed ich oczami. A wiemy, że wszystko, co mówi Prawo, mówi do tych, którzy podlegają Prawu. I stąd każde usta muszą zamilknąć i cały świat musi się uznać za winnego wobec Boga, jako że z uczynków Prawa żaden człowiek nie może dostąpić usprawiedliwienia w Jego oczach. Przez Prawo bowiem jest tylko większa znajomość grzechu”. (List Do Rzymian 3:9-19) Konsekwencje tej rzeczywistości są tragiczne. Apostoł Paweł kontynuuje: „Kiedy bowiem byliście niewolnikami grzechu, byliście wolni od służby sprawiedliwości. Jakiż jednak pożytek mieliście wówczas z tych czynów, których się teraz wstydzicie? Przecież końcem ich jest śmierć […]. Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć…”. (List Do Rzymian 6:21-20-21 i 23) Dlatego wszyscy podlegamy karze śmierci. Apostoł Paweł nie poprzestaje na opisie naszego tragicznego stanu: „Ale teraz jawną się stała sprawiedliwość Boża niezależna od Prawa, poświadczona przez Prawo i Proroków. Jest to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla wszystkich, którzy wierzą. Bo nie ma tu różnicy: wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej, a dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski przez odkupienie, które jest w Chrystusie Jezusie”. (List Do Rzymian 3:21-24) I to jest podstawa Dobrej Nowiny. Jest nią „…łaska przez Boga dana, [którą jest] życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym”. (List Do Rzymian 6:23) Mówisz więc, że podlegałem karze śmierci, jednak ktoś umarł za mnie i dla mnie oraz daje mi wieczne życie? Jest to w istocie Dobra Nowina. Wieczny dług został zapłacony i jestem więc wolny. Wychodzę więc na wolność z Sali sądowej Najwyższego Sędzi Wszechświata, który przyjął usprawiedliwienie w moim imieniu od ukrzyżowanego Swego Syna, Jezusa Chrystusa.
Następnym aktem jest wiara i wyznanie. Apostoł Paweł pisze: „Albowiem o sprawiedliwości, jaką daje Prawo, pisze Mojżesz: Kto je wypełnił, osiągnie przez nie życie…”. I tu jest sedno naszego problemu, ponieważ nigdy w historii, żaden człowiek na świecie nie był w stanie wypełnić Bożego prawa w 100 procentach. Wracając do naszego cytatu: „…Sprawiedliwość zaś osiągana przez wiarę tak powiada: […] Słowo to jest blisko ciebie, na twoich ustach i w sercu twoim. Jest to słowo wiary, którą głosimy. Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że JEZUS JEST PANEM, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych – osiągniesz zbawienie. Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami – do zbawienia. Wszak mówi Pismo: Żaden, kto wierzy w Niego, nie będzie zawstydzony. Nie ma już różnicy między Żydem a Grekiem. Jeden jest bowiem Pan wszystkich. On to rozdziela swe bogactwa wszystkim, którzy Go wzywają. Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony”. (List Do Rzymian 10:5-6 i 8-13) Zauważmy, siły ciemności również wierzą, że Bóg istnieje i drżą przed Jego sprawiedliwością. W odróżnieniu, jeśli ty osobiście będziesz wierzyć w swym umyśle i przyjmiesz swym sercem jednorazową ofiarę Chrystusa, oraz wyznasz to swymi ustami, staniesz się nowym stworzeniem, urodzisz się na nowo i będziesz dzieckiem żywego Boga. Nie tylko ci, którzy są predestynowani, nie tylko wybrani, ale wszyscy, którzy tak uczynią, będą zbawieni zgodnie ze słowami: „Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony”. (List Do Rzymian 10:13)
Czas Łaski absolutnie się kończy. Czas, w którym można uporządkować swoje osobiste życie w stosunku do Boga. Proces ten następuje przez przyjęcie jednorazowej ofiary Jezusa Chrystusa, poprzez którego śmierć i zmartwychwstanie dostępujemy odkupienia, odnowienia i uświęcenia. W ten sposób stajemy się nowo narodzonymi (z Ducha) dziećmi Żywego Boga.
Cztery razy w Piśmie Świętym jest Boży nakaz, cytuję: „Świętymi bądźcie, bo Ja Jestem Święty…”. Trzy razy jest to w Starym Testamencie w odniesieniu do narodu Izraela. (Ks. Kapłańska 11:44, 11:45 oraz 20:7) Czwarty raz adresatem są wszyscy wierzący w Jezusa Chrystusa. Jest to zapisane w Nowym Testamencie Pisma Świętego w 1-ym Liście Piotra 1:14-16, cytuję z Biblii Tysiąclecia: „[Bądźcie] jak posłuszne dzieci. Nie stosujcie się do waszych dawniejszych żądz, gdy byliście nieświadomi, ale w całym postępowaniu stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał, gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty”. Codzienne uświęcanie jest procesem, w którym głównymi narzędziami są: 1. czytanie Pisma Świętego, a więc czytaj codziennie oraz 2. osobista rozmowa z Bogiem poprzez indywidualną modlitwę, a więc rozmawiaj z Bogiem.
Dzisiaj możesz mieć pewność, dokąd zmierzasz i czego oczekujesz. A wszyscy oczekują (z bojaźnią lub z radością) przyjścia Króla-Królów i Pana Panów, Jezusa Chrystusa, który powiedział: „Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem”. (Ew. Jana 14:1-3) W Czasach Ostatecznych, w obecnych czasach jest to największa nadzieja wielu Chrześcijan…