Podczas gdy W. Putin przygotowywał się do swych gier militarnych, liderzy (ta kombinacja jest ciekawa) Rosji, Chin oraz Niemiec nie byli obecni na Generalnej Sesji ONZ, podczas której nastąpiło historyczne przemówienie Prezydenta USA, D. Trumpa oraz Premiera Izraela, B. Netanyahu.
Wśród wielu przemówień na forum tej instytucji było wiele, które można scharakteryzować jako inspirowane siłami demonicznymi. Prezydent Iranu, H. Rouhani określił przemówienie Prezydenta Trumpa jako absurdalne, ignoranckie oraz pełne wrogiej retoryki. So były słowa lidera, który nie widzi żadnego problemu wszystkich Muzułmanów żyjących w jego kraju skandujących każdego dnia „Śmierć Ameryce, śmierć Izraelowi”. Następnie stwierdził on, że przemówienie Prezydenta USA było: „…niedorzeczne, bezpodstawne i nieodpowiednie na forum ONZ…” oraz odgrażał się, że Iran użyje siły, jeśli USA wycofa się z układu nuklearnego negocjowanego przez byłego Prezydenta USA, B.H. Obamę. Jest to bardzo interesujące.., dlaczego Iran jest tak bardzo zaniepokojony wycofaniem się USA z tego paktu nuklearnego? Cały świat wie o co chodzi… Apostoł Paweł określiłby to słowami: „Nie możesz być ignorantem….”.
W tym samym czasie nie tylko Północna Korea, ale Iran również miał kolejną próbę pocisku balistycznego. Należy pamiętać, że pieniądze obu krajów zazębiają się, jeśli chodzi o wydatki na broń nuklearną. Podczas, gdy w wielu krajach świata media naśmiewają się z wyrażenia użytego podczas przemówienia w ONZ w odniesieniu do Prezydenta Północnej Korei, Kim Jong-un jako „chłopak od rakiet” (ang. „rocketman”), to należy zauważyć, że określenie jest bardzo trafne. Ponieważ dla niego program nuklearny jest znacznie bardziej ważny niż zagłodzony kraj. Od jakiegoś czasu na internecie można zauważyć pogłoski o planowaniu zamachu stanu na psychopatycznego lidera Północnej Korei, jednak problem jest znacznie większy, skoro w wyniku wielowiekowej propagandy zgłosiło się prawie 5 milionów ochotników, którzy są gotowi natychmiastowo iść na wojnę przeciwko USA. Mówiąc o pogłoskach, Północna Korea żąda od USA podobnego układu nuklearnego jaki dostał Iran, włącznie z miliardami dolarów haraczu.
Podczas tej samej Sesji Generalnej ONZ , Machmud Abas, lider tzw. „Palestyńczyków” oświadczył, że ONZ jest odpowiedzialna za istnienie Izraela oraz za tzw. „okupację Palestyńczyków przez Izraelitów”. Prawda jest inna. To Arabii nazywający się „Palestyńczykami” okupują do dzisiaj tereny Izraela. Arabii zamieszkujący Ziemie Obiecane są prawdziwymi okupantami Izraela. Jednak na tym forum zażądał on skruchy prze Wielką Brytanię za Deklarację Balforską z 1917 r., na mocy której powstało państwo Izrael. A przecież organizacja ONZ w tamtym czasie jeszcze nie istniała. Zgodnie z oryginalnymi historycznymi źródłami jest wiadomo, że Arabii zamieszkujący terytoria Ziemi Obiecanej w chwili stworzenia Izraela mieli oferowany własny, odrębny kraj. Ten plan, byłej Ligii Narodów został przez nich odrzucony. Arabii zamieszkujący do dzisiaj tereny Izraela, a w szerszym znaczeniu znacznie większe tereny Ziemi Obiecanej nie chcą własnego, odrębnego państwa, ani nie są zainteresowani pokojem z Izraelem. Arabii dążą i oczekują anihilacji Izraela. I to ma bezpośrednie powiązanie z proroctwami zapisanymi na kartach Starego i Nowego Testamentu Pisma Świętego.
Przed historycznym przemówieniem w ONZ Prezydent USA, D. Trump spotkał się z wielu przedstawicielami różnych narodów. Między innymi miał spotkanie z liderem tzw. „Palestyńczyków”, Mahmudem Abbasem. M. Abas stwierdził, że Prezydent Trump może się sprawdzić, jeśli doprowadzi do układu pokojowego z Izraelem: „…z pomocą boga”. Oczywiście dla M. Abbasa bogiem jest Allah, bożek księżyca, a nie Wszechobecny i Jedynie Prawdziwy Bóg Abrahama, Izaaka i Jakóba, Bóg Jahwe. W odpowiedzi Prezydent Trump stwierdził, że: „… całym sercem i duszą…” dąży do układu pokojowego między Izraelem z Arabami na całym terenie Bliskiego Wschodu. I w tym punkcie jest kolejne powiązanie z biblijnymi proroctwami: „Kiedy bowiem będą mówić: «Pokój i bezpieczeństwo» – tak niespodzianie przyjdzie na nich zagłada, jak bóle na brzemienną, i nie ujdą. Ale wy, bracia, nie jesteście w ciemnościach, aby ów dzień miał was zaskoczyć jak złodziej”. (1 List Do Tesaloniczan 5:3-4) oraz: „Utrwali on przymierze dla wielu przez jeden tydzień”. (Ks. Daniela 9:27) Przypominam, proroczy okres jednego tygodnia trwa 7 lat, a więc układ pokojowy z Izraelem będzie zawarty na okres 7 lat.
Prezydent USA, D. Trump przyznał się, że pokój między Arabami a Izraelem jest jednym z najwyższych priorytetów jego polityki zagranicznej i że jego zespół doradców pracuje usilnie w tej sprawie z Izraelem, oraz (interesujące) z Arabią Saudyjską i innymi narodami Bliskiego Wschodu. Jest to interesujące, ponieważ łączy się to bezpośrednio z następującymi słowami proroka: „Szeba i Dedan, i handlarze z Tarszisz, i wszyscy jego przekupnie będą do ciebie mówić: Czy przybywasz po to, by łupić? Czy zgromadziłeś tłum, by grabić srebro i złoto, by porwać do siebie trzody i dobytek, by nabrać wielkiego łupu?” (Ks. Ezechiela 38:13) Pradawne narody Szeba i Dedan są obecnymi narodami Arabii Saudyjskiej, która będzie tylko formalnie protestować przeciwko planowanej, międzynarodowej agresji militarnej na Izrael pod przewodnictwem Rosji, Turcji i Iranu. W komentarzach Prezydenta Trumpa najbardziej znamiennym jest stwierdzenie, że szansa na zawarcie paktu pokojowego na Bliskim Wschodzie jest wielka. Na szczególną uwagę zasługują jego słowa: „…istnieje niewielki okres czasu, w którym zobaczymy, co można zrobić”. Krótko mówiąc: „kuj żelazo, póki jest gorące”. I wydaje się że cały Bliski Wschód jest gotowy, jak gorące żelazo. M. Abas jest gotowy, większość arabskich krajów jest gotowych, z Arabią Saudyjską na czele oraz Izrael jest również gotowy.
Układ pokojowy z Izraelem jest pożądany zwłaszcza w obliczu obecności Rosji w Syrii. Rosji, która zgodnie z raportem YnetNews z dnia 21 września 2017 r.: „…ostrzegła USA, że zaatakuje tereny w Syrii, gdzie amerykańskie oddziały specjalne oraz wspierani przez USA rebelianci operują, jeśli [rosyjskie] siły zbrojne [w Syrii] znajdą się znowu pod ogniem”. Takie wydarzenia nastąpiły co najmniej dwa razy i Rosja ma tego dość. To wiąże się bezpośrednio ze słowami Jezusa Chrystusa: „Będziecie słyszeć o wojnach i o pogłoskach wojennych…”. (Ew. Mateusza 24:6)
Rosja grozi wojną, Północna Korea grozi wojną jak również Iran. USA nie pozostaje w tyle i także grozi, np. doszczętnym zniszczeniem Północnej Korei. Tymczasem zgodnie z raportem wydawnictwa Haaretz z dnia 22 września 2017 r. Izrael zaatakował i zniszczył składy broni na lotnisku blisko Damaszku w Syrii. Broni, która była przygotowana do przemytu dla terrorystów Hamas. To wiąże się z 17 rozdziałem Ks. Izajasza, gdzie prorok stwierdza: „Brzemię Damaszku. Oto Damaszek przestanie być miastem. Stanie się rumowiskiem gruzów”. (Ks. Izajasza 17:1) Zgodnie z raportem, od 2012 r. Izrael musiał interweniować w Syrii ponad 100 razy. I to jest jeszcze jeden detal wypełniający układankę proroctw biblijnych. Wszystko zdaje się pasować i powoli końcowy obraz Czasów Ostatecznych staje się coraz bardziej widoczny i jasny.
Naturalne Katastrofy Na Świecie
Tym bardziej, gdy spostrzeżemy, że przepowiedziane naturalne katastrofy, trzęsienia ziemi (np. 3 w Meksyku w ciągu zaledwie jednego tygodnia) tornada i cyklony następują i zwiększają się w swej częstotliwości oraz intensywności zgodnie ze słowami zarejestrowanymi na kartach Pisma Świętego: „Uważajcie, abyście się nie trwożyli. Wszystko to bowiem musi się stać, ale to jeszcze nie koniec. Powstanie bowiem naród przeciwko narodowi i królestwo przeciwko królestwu i będzie głód, zaraza i trzęsienia ziemi miejscami. Lecz to wszystko jest początkiem boleści…”. (Ew. Mateusza 24:6-8)
W czasie, gdy cała nasza rzeczywistość, włącznie z naturalnymi zjawiskami na ziemi i w kosmosie, jak i geopolitycznymi wydarzeniami pomiędzy narodami świata zdają się zmierzać w kierunku destrukcji i globalnych katastrof, w dalszym ciągu mamy światło nadziei w słowach wypowiedzianych tysiące lat temu przez sprzedanego do Egiptu, Józefa. Jako drugi po faraonie, po latach przyjął on swych braci słowami: „Nie bójcie się. Czyż ja jestem na miejscu Boga? Obmyśliliście zło przeciwko mnie, ale Bóg obrócił to w dobro…”. (Ks. Genesis 50:19-20) Kluczowym wyrażeniem jest: „…ale Bóg…”. I to jest istotą nadziei Chrześcijan. Ponieważ Bóg ma dla nas, wierzących inny, lepszy plan. Mimo całego zła szalejącego na świecie wyrażenie: „…ale Bóg…” jest jedynym, prawdziwym źródłem naszej wiary.
Bóg ma swoich wybranych, tj. Prawdziwy Kościół lub inaczej Oblubienicę Chrystusa wśród ogólnej masy wyznań Katolickich, Protestanckich, Prawosławnych oraz Koptyjskich. W świetle powyższych faktów jedynym logicznym wnioskiem jest, że Bóg przygotowuje kościół – oblubienicę dla swojego Syna – Oblubieńca. To największe w historii ludzkości wesele przyjdzie w czasie podobnie jak w tradycji Izraelskiego wesela, tj., gdy nikt się tego nie spodziewa, cytuję: „…jak złodziej w nocy…”.
Cztery razy w Piśmie Świętym jest Boży nakaz, cytuję: „Świętymi bądźcie, bo Ja Jestem Święty…”. Trzy razy jest to w Starym Testamencie w odniesieniu do narodu Izraela (Ks. Kapłańska 11:44, 11:45 orz 20:7). Czwarty raz adresatem są wszyscy wierzący w Jezusa Chrystusa. Jest to zapisane w Nowym Testamencie Pisma Świętego w 1-ym Liście Piotra 1:14-16, cytuję z Biblii Tysiąclecia: „[Bądźcie] jak posłuszne dzieci. Nie stosujcie się do waszych dawniejszych żądz, gdy byliście nieświadomi, ale w całym postępowaniu stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał, gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty”. Codzienne uświęcanie jest procesem, w którym głównymi narzędziami są: 1. czytanie Pisma Świętego, a więc czytaj- codziennie oraz 2. osobista rozmowa z Bogiem poprzez indywidualną modlitwę, a więc rozmawiaj bezpośrednio z Bogiem.
Czytając Ew. Mateusza 4:17, Ew. Marka 1:15, Ew. Łukasza 10:9 oraz List do Rzymian 13:12 znajdujemy krótkie, ostateczne orzeczenie: „…przybliżyło się do was królestwo Boże”. Jest jednak wielki problem ponieważ tak niewiele z ludzi jest naprawdę przygotowanych na spotkanie z Chrystusem twarzą w twarz w Jego królestwie. Otwartym jest pytanie: czy ty, osobiście jesteś absolutnie gotowy na to wszystko, co od wieków zostało przygotowane i wypełnia się na naszych oczach według scenariusza opisanego na kartach Pisma Świętego? Czy jesteś gotowy na przyjście Syna Człowieczego, Jezusa Chrystusa? Czy jesteś gotowy na spotkanie w momencie nadchodzącego porwania kościoła? Według statystyk 80% populacji amerykańskiej wierzy, że wystarczy być dobrym człowiekiem by osiągnąć wieczność i być w obecności Boga. Jednak takie przekonanie nie ma żadnych podstaw w tekście Pisma Świętego. W tekście tego najbardziej znanego dokumentu na świecie czytamy, że: 1. człowiek jest oddzielony od Boga, że 2. sam Bóg przygotował i wykonał rozwiązanie tej tragicznej sytuacji przez śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa i że 3. człowiek ma do wyboru życie w Chrystusie lub śmierć przez odrzucenie Jego zbawienia – te wszystkie fakty mają konsekwencje. Konsekwencje, które pozostają na wieczność…
Jezus Powiedział: „Łaską jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił”. (L. Do Ef. 2:9) Jezus powiedział również: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, kto słucha słowa mego i wierzy Temu, który mnie posłał MA.., powtarzam: MA życie wieczne i NIE STANIE PRZED SĄDEM, lecz przeszedł ze śmierci do życia” (Ew. Jana 5:24). To wszystko co musisz zrobić; uwierzyć oraz oddać kontrolę swego życia Bogu. Tak się osiąga zbawienie oraz to jest początek życia z Jezusem.
Jeszcze raz; Jezus obiecał wrócić po swój kościół, który będzie porwany w mgnieniu oka po zakończeniu Okresu Łaski. Miłujący Bóg ma powód by porwać kościół: „Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić.., powtarzam jeszcze raz: abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić i stanąć przed Synem Człowieczym”. (Ew. Łukasza 21:36) To jest podstawowa, ostateczna nadzieja Chrześcijan – społeczność z Bogiem w wieczności.