Tak więc legalizm polega na tym, że próbujemy być w porządku przed Bogiem poprzez przestrzeganie zakonu. W legalizmie nie ma żadnego błogosławieństwa, ani żadnego zwycięstwa. Można też przestrzegać prawa z innego powodu: tak kochamy Boga, że chcemy być mu we wszystkim posłuszni i dlatego postępujemy w zgodzie z Jego prawem. To nie jest legalizm, to jest bardzo dobre. Ale jeśli cokolwiek czynimy (albo nie czynimy) tylko po to, aby coś od Boga uzyskać – to jest legalizm.
W Nowym Przymierzu, w którym żyjemy jako Chrześcijanie, wszystko co czynimy, musi być odpowiedzią na skończone dzieło krzyża Chrystusa. Wszystko w naszym życiu zaczyna się w Ew. Jana 19:30..”wykonało się“… Jak się tak naprawdę zastanowimy, są to chyba najważniejsze słowa dla nas w całej Biblii.
Dlaczego? Bo gdyby te słowa nie zostały wypowiedziane, nie byłoby zbawienia, ani zwycięstwa, nie byłby dla nas ani nieba ani nadziei, nie byłby chrześcijaństwa. Wszystko zasadza…
View original post 276 more words