30 Sekund Do Dwunastej (322) ”Trzęsienia Ziemi, Zarazy”

„Oto moja Biblia; jestem tym, kim w niej powiedziane, że jestem. Posiadam to, co w niej powiedziane, że posiadam. Mogę to, co w niej powiedziane, że mogę. I teraz śmiało ogłaszam: Mój umysł jest gotowy, moje serce otwarte, aby przyjąć nieskalane, niezmienne, wiecznie żywe nasienie Bożego Słowa. Ono zmieni moje życie na zawsze, na zawsze, na zawsze!” (Olga Golikowa)

Wyspa Kilauea jest jedną z wysp hawajskich na Pacyfiku, daleko na zachód od zachodnich brzegów Ameryki. W ciągu dwu dni (24-25 sierpnia 20201 r. zanotowano na niej ponad 150 trzęsień ziemi. Dnia 6 września 2021 r. nastąpiło trzęsienie ziemi o mocy 6.5 w skali Richtera w południowym regionie Kilimat w Kanadzie. Jest to północny koniec strefy subdukcji (uskoku) Cascadia. Subdukcja Caskadii rozciąga się od wyspy Vancouver w Kanadzie poprzez stany Waszyngton, Oregon i do Kalifornii w USA. To trzęsienie ziemi zostało usunięte z zapisów agencji sejsmicznych Kanady i USA.  Dwa dni później (8 września 2021 r.) na drugim – południowym końcu Cascadii zanotowano trzęsienie ziemi o mocy 7.1 w skali Richtera w pobliżu portu Acapulco, w Meksyku.  Dla wielu sejsmologów te dwa wydarzenia są ze sobą powiązane.

W zachodniej Afryce blisko wybrzeży Maroka leżą wulkaniczne Wyspy Kanaryjskie. Największym zagrożeniem jest najbardziej na zachód Atlantyku wysunięta wyspa La Palma. W okresie od 11 do 16 września 2021 r. zanotowano ponad 5390 trzęsień ziemi. Chociaż aktywność rojowiska sejsmicznego na tej wyspie jest daleka od poziomu z pierwszych dni kryzysu,

zauważalna jest tendencja do spłycania się tych trzęsień ziemi od głębokości 8-10 km do 0,5-0,1 km. W połączeniu z trwającą deformacją terenu tej wyspy zanotowaną przez GNSS oraz międzynarodowy system InSAR (Sentinel – 1) w ilości 10-12 cm szansa na nowy wybuch najbardziej aktywnego wulkanu Wysp Kanaryjskich stale wzrasta, ponieważ puls nowej magmy (przesuwającej się poniżej amerykańskiej płyty tektonicznej w kierunku wschodnim; w kierunku Afryki) wkraczającej w ten region, powodujący zarówno trzęsienia ziemi jak i wypiętrzenia gruntu, do dzisiaj się nie zatrzymał. W potencjalnym wybuchu wulkanu Bejenado niemal ¼ południowo-zachodniego terenu wyspy (ponad 500 miliardów ton skalnego materiału) może się obsunąć do oceanu z prędkością ponad 250 mil/godz. (ponad 400 km/godz.) i to jest zagrożenie niemal dla całego świata, a zwłaszcza dla wschodnich wybrzeży Północnej i Środkowej Ameryki. Ten lokalny kataklizm będzie znacznie powiększony przez zainicjowanie fal pływowych (ang. Tidal Waves), których wielkość może osiągnąć od 100 do ponad 1000 stóp (30.5 – 310 metrów) z szybkością przesuwania się po oceanie od 100 do 200 mil/godz. (161-322 km/godz.) Mieszkańcy przybrzeżnych terenów na całym świecie muszą się liczyć z konsekwencjami takich wydarzeń. Przewiduje się, że w wyniku takiego kataklizmu może zginąć minimum 40 milionów ludzi w ciągu 8 godzin.

Oczywiście ten scenariusz może się rozegrać w naturalny sposób w każdej następnej chwili lub nawet 10-100 lat później. Jednak Rosja i Chiny nie mają czasu ani cierpliwości czekać w nieskończoność. Istnieją pogłoski, że te dwa kraje współpracują nad konfiguracją urządzenia, które uruchomi/aktywuje wulkan na Wyspach Kanaryjskich. Jest to dodatkowe zagrożenie upadku wulkanicznej wyspy w celu utworzenia tsunami w znacznie krótszym czasie – w ciągu najbliższych dni czy miesięcy. Jest to szczególnie ciekawy zbieg okoliczności w połączeniu z informacjami obiegającymi cały świat o spodziewanych uderzeniach meteorytów w okresie między październikiem a listopadem 2021 r.

Zgodnie z informacjami izraelskiego wywiadu asteroida wielkości ¼ mili (ponad 400 metrów) może uderzyć ziemię na zachód od uskoku Cascadii na północno-wschodniej części Pacyfiku między październikiem a listopadem 2021 r.. Ani rząd amerykański, ani inne rządy innych krajów nie zamierzają opublikować tego zagrożenia, ponieważ chcą uniknąć lokalnej, a nawet światowej paniki. Z drugiej strony istnieją obecnie technologie umożliwiające skruszenie asteroid przed kolizją lub zmiany ich kierunku. Rosja, Chiny, USA i Japonia od dawna współpracują z powodzeniem w tej dziedzinie przeciwko asteroidom mniejszych rozmiarów. Jeden z grupy asteroid zagrażających ziemi może uderzyć w tym samym czasie w pobliżu stwarzając największe zagrożenie zwłaszcza dla krajów Centralnej Ameryki (Kuba, Republika Dominikany, Puerto-Rico, Guana, Wenezuela oraz południowe stany USA). Fale pływowe mogą być znacznie mniejsze (20-30 stóp lub inaczej 6-9 metrów). Znacznie większym ryzykiem jest geofizyczna niestabilność tego regionu, która może spowodować masywne trzęsienia ziemi oraz w rezultacie znacznie większe fale pływowe. Innym regionem, który stanowi zagrożenie, są Chiny z ich największymi na świecie zaporami wodnymi. Uderzenie asteroidy oraz wynikające z tego powodu trzęsienie ziemi może być powodem upadku zapór wodnych, których jakość jest znacznie gorsza od podobnych instalacji w innych krajach świata.

Powszechnie znane pojęcie Globalnego Ocieplania (ang. Global Warming) jest w militarnych kręgach bardziej powiązane z zagrożeniem kolizji asteroid niż ze skutkami ekonomicznej aktywności człowieka. Kolizja asteroidy wytwarza ogromną ilość energii (65-stopowa, lub inaczej 20-metrowa asteroida eksplodująca  12 mil – 20km nad miastem Cheliabińsk w lutym 2013 r. wytworzyła 500 kiloton energii, tj. około 30 razy więcej niż wybuch bomby atomowej w Hiroszimie). Wreszcie potencjalne uderzenie asteroidy, poprzez zwiększenie ogólnych temperatur na powierzchni ziemi może spowodować nagłe rozmrożenie „wiecznej zmarzliny” (ang. permafrost) zwłaszcza w północnej Syberii oraz w Islandii. W Islandii naukowcy odkryli oraz przestrzegają o możliwości uwolnienia zamrożonych na tysiące lat niebezpiecznych dla nas form wirusów z poprzednich epok.

W Ew. Łukasza mamy zarejestrowane słowa Jezusa: „Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza. Ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie”. (Ew. Łukasza 21:11) Obecne raporty z różnych części świata potwierdzają i są jakby realizacją proroczych słów Chrystusa. W tej sytuacji niektórzy przygotowują się poprzez akumulowanie zapasów żywności, a przede wszystkim wody zdatnej do picia. Wierzący Jezusowi mogą robić podobne przygotowania, ale mają znacznie atrakcyjniejszą alternatywę. Jezus powiedział również: „Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem”. (Ew. Jana 14:1-3) Dlatego na podstawie tych słów Jezusa i wielu innych potwierdzających proroctw Starego i Nowego Testamentu Pisma Świętego oczekujemy porwania kościoła, które może nastąpić w każdej chwili. Jezus obiecał powrócić i zabrać w mgnieniu oka swój kościół. Miłujący Bóg ma również powód, by „porwać kościół”: „Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić [powtarzam], abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić, i stanąć przed Synem Człowieczym”. (Ew. Łukasza 21:36) Dlatego nawrócenie do Boga, narodzenie z Ducha, odnowienie umysłu jest tak ważne. Zgodnie z Pismem Świętym wiele z wierzących nie będzie przechodzić przez piekło Wielkiego Ucisku. W Czasach Ostatecznych, w obecnych czasach jest to największa nadzieja wielu Chrześcijan…

Advertisement

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s