Wielokrotnie w amerykańskich mediach słyszymy pytanie dotyczące oskarżycielki kandydata do Sądu Najwyższego USA, B. Kavanaucha: dlaczego miałaby ona kłamać? Liberalne aktorki Hollywoodu wykrzykują: „Wierzymy jej! Wierzymy jej!” Ponieważ jakże kobieta, która oskarża kogoś o wydarzenie, jakie miało miejsce dawno, dawno tremu, wydarzenie, którego szczegóły sama nawet nie bardzo pamięta – jakże ta kobieta kiedykolwiek miałaby mieć jakąkolwiek motywację do kłamstwa?
Ci wynajęci poplecznicy, zarówno mężczyźni, jak i kobiety są oderwani od zdrowego rozsądku, przebiegu wydarzeń oraz reali. Przykre jest, że ci ludzie – włącznie z kobietami – kłamią w przeróżnych sprawach cały czas. To dotyczy również kłamstw o molestowaniu na tle seksualnym. Kobiety kłamały o tym od początków istnienia naszej cywilizacji.
W Starym Testamencie Pisma Świętego mamy historię Józefa, który był fałszywie oskarżony przez żonę egipskiego urzędnika, Putyfara. W pierwszej księdze Mojżesza czytamy, że żona Putyfara wielokrotnie usiłowała uwieść żydowskiego niewolnika, Józefa. Ponieważ Józef ją odrzucał, zemściła się, zdzierając z niego część ubrania, gdy od niej uciekał. Raport tego wydarzenia brzmi następująco: „Pewnego dnia, gdy [Józef] wszedł do domu, aby spełniać swe obowiązki, i nikogo z domowników tam nie było, uchwyciła go ona za płaszcz i powiedziała: ‘Połóż się ze mną!’ Lecz on [wyrwał się], zostawił płaszcz w jej ręku i wybiegł na dwór. A wtedy ona, widząc, że zostawił swój płaszcz i że wybiegł na dwór, zawołała domowników i powiedziała im tak: ‘Patrzcie, sprowadzono do nas tego Hebrajczyka, a on chce tu u nas swawolić! Przyszedł do mnie, aby się położyć ze mną, i zaczęłam głośno krzyczeć. A gdy tak krzyczałam głośno, zostawił u mnie swój płaszcz i pospiesznie wybiegł na dwór!’ I zatrzymała jego płaszcz u siebie. A kiedy przyszedł pan Józefa do domu, opowiedziała o tym zajściu tak: ‘Wszedł do mnie ów sługa, Hebrajczyk, którego do nas sprowadziłeś, aby ze mną swawolić. A gdy zaczęłam krzyczeć, zostawił u mnie swój płaszcz i uciekł z domu’. Kiedy pan jego usłyszał te słowa swej żony, która mu dodała: ‘Tak postąpił ze mną twój sługa!’ – zapałał wielkim gniewem. Polecił schwytać Józefa i oddać go do więzienia, gdzie znajdowali się więźniowie faraona”. (Ks. Genesis 39:11-20)
Ta historia zdrady małżeńskiej, fałszywego oskarżenia oraz bezprawnej kary więzienia była podstawą dla obrazów Rembrandta i innych artystów oraz różnych filmów w naszych czasach. Cierpienie Józefa odzwierciedla cierpienia niezliczonej liczby niewinnych mężczyzn i ich rodzin, którzy znosili kłamstwa kobiet zdolnych do ohydnych oszustw. Bezkrytyczna wiara kłamiącym kobietom nie powinna być normą społeczeństwa. Tą normą powinna być wiara faktom oraz szukanie prawdy.
(Powyższy raport jest tłumaczeniem komentarza politycznej komentatorki, Michelle Malkin).
Oskarżycielka kandydata do Sądu Najwyższego, Christine Blasey Ford twierdzi, że nie ma żadnych motywów. Jednak są to kłamstwa, ponieważ w przeszłości jej rodzice przegrali sprawę sądową w 1996 r. przed sędziną, którą była matka B. Kavanaucha. Natychmiastowo nasuwa się podejrzenie o zemście. Jej Ojciec, Ralph Blasey jest agentem CIA, który autoryzował morderstwo swego przełożonego, Nicholas Deak w dniu 19 listopada 1985 r. w celu uniemożliwienia śledztwa przez Prezydenta R. Reagana afery prania pieniędzy kartelu narkotyków w Kolumbii, w czym agenci CIA byli głęboko zaangażowani. Jej brat, Ralph Basey, 3th pracuje dla firmy prawniczej, która ma powiązania z kompanią Fusion GPS, Machlojki firmy Fusion GPS były narzędziem do oskarżenia kampanii wyborczej D. Trumpa o tajną współpracę z Rosją. Jej mąż, Russell Ford jest wiceprezydentem kompanii farmakologicznej, która produkuje ekskluzywnie narkotyki zmieniające stan umysłu. Ludzie poddani tym narkotykom są w stanie popełnić każdy czyn (morderstwo) i nie mają żadnej świadomości ani pamięci swych czynów. Oskarżycielka, Christine Blasey Ford jest profesorem psychologii. Jej naukowa praca dotyczy kontroli umysłu za pomocą elektromagnetycznych i elektrycznych impulsów oraz kontroli ludzkich zachowań poprzez cyfrową psychosomatykę. Jest ona również agentem CIA, której zadanie jest znaleźć ludzi do specjalnych operacji CIA. Zna ona wszystkie tajniki psychologicznych gier i manipulacji umysłu oraz, jako Demokratka jest motywowana tą samą agendą zniszczenia jakimikolwiek środkami kogokolwiek, kto ma konserwatywne przekonania.
Zanim Christine B. Ford skończyła uniwersytet, miała 64 partnerów seksualnych. Jej studenci boją się jej jak ognia oraz, zgodnie z agendą Demokratów, na swojej stronie Facebook napisała: „[Konserwatywnym] sędziom typu nieżyjącego sędzi Skalia należy zabronić praktykowania prawa”. Krótko mówiąc, oskarżycielka kandydata do Sądu Najwyższego USA miała wiele motywów, by mu zaszkodzić.
W publicznym przesłuchaniu przed grupą senatorów nie była w stanie powiedzieć, w którym miesiącu i w którym roku B. Kavanach ją zaatakował, w którym to było miejscu, w jaki sposób tam się znalazła, ani w jaki sposób wróciła do domu. Pamiętała jedynie, że tego dnia (którego dnia?) wypiła tylko jedno piwo. Twierdziła również, że z powodu tego wypadku przez całe życie ma klaustrofobię i nie może latać samolotami, jednak wymieniła wiele turystycznych miejsc, gdzie często lata na wakacje oraz ciągle podróżuje samolotami z powodu obowiązków swej pracy.
W USA jest nagminnie powtarzana przez feministki fałszywa statystyka, że zaledwie 2% raportów o zarzutach gwałtu są fałszywe. Jednak źródłem tej fałszywej statystyki jest cytat książki z 1975 r. feministki, Susan Brownmiller pt. „Against Our Will, Men Women And Rape”. Jej cytat bazowany był na wypowiedzi lokalnego sędzi L. Cook w 1974 r. Gdy personel tego sędzi został skontaktowany w celu zweryfikowania tej statystyki, nikt z jego pracowników nie mógł powiedzieć, skąd ta cyfra 2% została wzięta oraz nie mogli znaleźć żadnych raportów, żadnych prac badawczych, które by potwierdzały tę cyfrę. Aktualne statystyki są znacznie wyższe. W odniesieniu do gwałtu są one między 8 a 41%. Były detektyw w Los Angeles, J. Sevino zameldował, że: „…w ciągu wszystkich lat mojej pracy detektywistycznej fałszywe raporty gwałtu były zawsze dwucyfrowe. Czasem powyżej 41%”. Studium fałszywych raportów wypadków na tle seksualnym na przedmieściach Detroit w stanie Michigan wskazuje, że fałszywymi było ponad 32% zeznań. Detaliczne studium tego zjawiska w amerykańskim społeczeństwie zawarte jest w książce pt. „False Allegations – Investigative And Forensic Issues In Fraudulent Reports”.
W końcowym rozrachunku fałszywe zeznania kobiet są bardziej powszechne, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Są one z wielu powodów: z zemsty, z potrzeby zwrócenia uwagi, ze względu na potencjalny profit, z powodu nienawiści, w celu ukrycia innego przestępstwa lub nielegalnej działalności (np. głośne w USA w ostatnich latach stosunki z uczniami przez nauczycielki w szkołach powszechnych) oraz z powodu nałogów i problemów zdrowotnych. W USA kłamstwa są powszechne w sprawach rozwodowych oraz opieki nad dziećmi i w wielu innych sprawach, a zwłaszcza w sprawach gwałtu. Drogą do sedna sprawy, kluczem do prawdy nie jest obciążanie poszkodowanych, ale świadome i publiczne zniesławianie notorycznych kłamców, zwłaszcza wśród polityków. Senator D. Feinstein posiadała oskarżycielski list C. B. Ford przez ponad 5 tygodni. Tuż przed głosowaniem senatorów w celu zatwierdzenia kandydatury sędzi B. Kavanacha do Sądu Najwyższego USA opublikowała tajny list zawierający niesprawdzone oskarżenia w brudnych celach politycznych.
Apostoł Paweł pisze: „Jest bowiem wielu krnąbrnych, gadatliwych i zwodzicieli […]. Trzeba im zamknąć usta, gdyż całe domy skłócają […] dla nędznego zysku. […] Dlatego też karć ich surowo […]. Dla czystych wszystko jest czyste, dla skalanych zaś i niewiernych nie ma nic czystego, lecz duch ich i sumienie są zbrukane […], będąc ludźmi obrzydliwymi, zbuntowanymi i niezdolnymi do żadnego dobrego czynu”. (List Do Tytusa 1:10-11, 13 i 15-16) W innym liście Apostoł Paweł pisze: „A wiedz o tym, że w dniach ostatnich nastaną chwile trudne. Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, wyniośli, pyszni, bluźniący, nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, niegodziwi, bez serca, bezlitośni, miotający oszczerstwa, niepohamowani, bez uczuć ludzkich, nieprzychylni, zdrajcy, zuchwali, nadęci, miłujący bardziej rozkosz niż Boga. Będą okazywać pozór pobożności, ale wyrzekną się jej mocy. I od takich stroń. Z takich bowiem są ci, co wślizgują się do domów i przeciągają na swą stronę kobietki obciążone grzechami, powodowane pożądaniami różnego rodzaju, takie, co to zawsze się uczą, a nigdy nie mogą dojść do poznania prawdy. […] tak też i ci przeciwstawiają się prawdzie, ludzie o spaczonym umyśle, którzy nie zdali egzaminu z wiary. Ale dalszego postępu nie osiągną: bo ich bezmyślność będzie jawna dla wszystkich…”. (2 List Do Tymoteusza 3:1-8)
Zgodnie z ostrzeżeniem Apostoła Pawła do Tymoteusza wszystko wskazuje, że Czasy Ostateczne nadeszły. Jest to więc najwyższy czas, by zacząć poważnie myśleć o Bożych sprawach w życiu każdej indywidualnej osoby. Jezus jednoznacznie stwierdził, że ani dnia, ani godziny nikt nie zna, poza Bogiem-Ojcem, gdy nastąpi Jego Powtórne Przyjście. Nadchodzi dzień, w którym specyficzne pokolenie ucieknie przed śmiercią. Za życia zostanie „porwane” zgodnie z tekstem 1Listu Do Tesaloniczan 4:13-18 i 5:1-11. Pokolenie, które pozostanie na ziemi, będzie poddane nieludzkiej tyranii światowego rządu, światowej dyktatury zgodnie z proroctwami w Objawieniu Jana 13:1-18. Nasze pokolenie może być tym Ostatnim Pokoleniem, które było wybrane, abyśmy: „…mogli ujść przed tym wszystkim, co nastanie i stanąć przed Synem Człowieczym”. (Ew. Łukasza 21:36)
Dlatego, jeśli ktokolwiek z nas lub z naszych bliskich czy znajomych nie jest gotowy tak, jak oblubienica oczekująca swego oblubieńca wiedzmy, że czas jest krótki. „Przybliżmy się do Boga, a On przybliży się do nas”. Jak jest to możliwe? Jest to tak proste, jak: A, B, C…
1. Przede wszystkim musisz przyznać i uznać, że jesteś grzesznikiem. Apostoł Paweł wyjaśnia: „Wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej”. (List do Rzymian 3:23).
2. Następnie musisz uwierzyć. Ten sam Apostoł Paweł pisze: „Sprawiedliwość osiągana przez wiarę tak powiada: ‘słowo [wiary] jest blisko ciebie; na twoich ustach i w sercu twoim. […] Jeśli więc ustami swoimi wyznasz, że JEZUS JEST PANEM i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych – osiągniesz zbawienie. Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznanie jej ustami – do zbawienia”. (List Do Rzymian 10:9-10) Tutaj uwaga: siły ciemności również wierzą, że istnieje Bóg, ale robią swoje i drżą przed Jego sprawiedliwością. Czym się od nich różnimy? Trzecim krokiem w procesie zbawienia.
3. Trzecim krokiem w tym procesie jest wezwanie lub inaczej, zaproszenie Jezusa do twego życia. Apostoł Paweł jednoznacznie stwierdza: „Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony”. (List do Rzymian 10:13) To jest wszystko, co musisz uczynić, by być gotowym na powtórne przyjście Chrystusa.
W swoim liście Apostoł Jan pisze: „Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. Świat zaś dlatego nas nie zna, że nie poznał Jego. Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy. Wiemy, że gdy się objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest. Każdy zaś, kto pokłada w Nim tę nadzieję, uświęca się podobnie, jak On jest święty”. (1 List Jana 3:1-3)
Cztery razy w Piśmie Świętym jest Boży nakaz: „Świętymi bądźcie, bo Ja Jestem Święty…”. Trzy razy jest to w Starym Testamencie w odniesieniu do narodu Izraela. (Ks. Kapłańska 11:44, 11:45 oraz 20:7) Czwarty raz adresatem są wszyscy wierzący w Jezusa Chrystusa. Jest to zapisane w Nowym Testamencie Pisma Świętego w 1-ym Liście Piotra 1:14-16, cytuję z Biblii Tysiąclecia: „[Bądźcie] jak posłuszne dzieci. Nie stosujcie się do waszych dawniejszych żądz, gdy byliście nieświadomi, ale w całym postępowaniu stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał, gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty”. Kto więc ma się uświęcać? Nie tylko Papież, nie tylko klerycy. Wszyscy, każda indywidualna osoba ma się uświęcać. Codzienne uświęcanie jest procesem, w którym głównymi narzędziami są:
1. czytanie Pisma Świętego, a więc czytaj codziennie oraz
2. osobista rozmowa z Bogiem poprzez indywidualną modlitwę, a więc rozmawiaj z Bogiem.
Dzisiaj możesz mieć pewność, dokąd zmierzasz i czego oczekujesz. A wszyscy oczekują (jedni z bojaźnią, inni z radością) przyjścia Króla-Królów i Pana Panów, Jezusa Chrystusa, który powiedział: „Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem”. (Ew. Jana 14:1-3) W Czasach Ostatecznych, w obecnych czasach jest to największa nadzieja wielu Chrześcijan, społeczność z Bogiem dzisiaj, na ziemi oraz w wieczności…